Strona 2 z 2

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-02, 16:17
autor: Jankes
Teraz to możesz go zanurzyć całkowicie a on będzie pracował... :roll:

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-02, 22:56
autor: Pafi
tak więc:
sprawdzanie i czyszczenie świec, kabli, cewki, kostek, bezpieczników i co tam sobie nie wymyślicie
następnie brak paliwa na listwie... więc zabieram się za pompę.... z lenistwa i tak na przyszłość nie zwalam zbiornika (i tak pewnie bym coś złamał) tylko biorę ulubione narzędzie... diaks... i mam dziurę pod kanapą, ułatwiającą dostęp do pompy
wyciągam pompę i ......... urwał się kabelek hehe.
jutro go złożę i dalej można brykać

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-02, 23:14
autor: Jankes
i jest nadzieja, że wszystko będzie hulać - a kabelek urwał sie sam czy coś mu pomogło?

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-03, 07:45
autor: Pafi
Oderwana masa na lucie. Błąd poprzednika

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-03, 13:43
autor: Dawid
Teraz to możesz go zanurzyć całkowicie a on będzie pracował... :roll:
Już sprawdzałem....Pod wodą chodzi jak V8 :-D

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-03, 15:29
autor: Jankes
Oderwana masa na lucie. Błąd poprzednika
i zazwyczaj tak jest, że nie kojarzymy jednego z drugim... nigdy byś nie pomyślał, że akurat w tym momencie da o sobie znać.

Re: ohv po pływaniu

: 2013-10-03, 19:57
autor: RAFBOR
Oderwana masa na lucie. Błąd poprzednika
i zazwyczaj tak jest, że nie kojarzymy jednego z drugim... nigdy byś nie pomyślał, że akurat w tym momencie da o sobie znać.
Dokładnie, święte słowa :-D