Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-13, 16:40

wracając do tematu :-) znałem kolesia który w witce miał zblokowane koła''spaw locker''...
z tego co pamiętam fajnie dawała witka radę w terenie... ale kilka razy nie wróciła o własnych siłach z wypadu...''puściła mechaniczna stała blokada'' :-D
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-13, 16:51

Idzie tym zawracać na czarnym? :roll:
Pewnie idzie ale bokiem z piskiem opon :-D
Albo po prostu na ręcznym/nożnym :-P

Marcin - jak masz most na wymianę to nie pytaj a rób - zawsze coś się nauczymy jak tak zrobisz, a jak nie masz a chcesz aby ex nie stał to zapraszam do działu: "kupię" tam też mają mosty. ;-)

To nie głupi pomysł - jak ten rozwalisz to będziesz miał okazję przerobić exa aby na wszystkich kółkach miał hamulce tarczowe. ;-)
Ostatnio zmieniony 2012-12-13, 16:53 przez jacek4, łącznie zmieniany 1 raz.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
MarcinEx
Posty: 326
Rejestracja: 2011-05-24, 20:14
Lokalizacja: Sobolew

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-13, 21:13

zobaczymy , w sobotę rozkminka i spawanie, ew trzeba będzie zakupić most:)

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-13, 22:06

Kręć filmiki - pokażesz jak to robi w terenie i na twardym :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
MarcinEx
Posty: 326
Rejestracja: 2011-05-24, 20:14
Lokalizacja: Sobolew

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-16, 18:09

niestety ale nie udało się tym razem, powiedzmy że przychorowałem... :-/

Awatar użytkownika
kizio 730
Posty: 252
Rejestracja: 2008-02-16, 22:13
Lokalizacja: Pomorskie

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-16, 20:56

Idzie tym zawracać na czarnym? :roll:
Pewnie idzie ale bokiem z piskiem opon :-D
Idzie bez problemu tylko koło po wewnętrznej stronie troszkę popiskuje a jak mu przyciśniesz to zawracasz na miejscu .
Jeżdżę ze spawlokiem od kwietnia na kopiach simexsa i naprawdę w terenie explorer nie do poznania można jezdzić na dużych wykrzyżach a nawet na 3 kółkach .

spawaj i wtedy dopiero zobaczysz jak twój fordzik jedzie w terenie

Awatar użytkownika
pasek1983
Posty: 10
Rejestracja: 2011-02-09, 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-20, 21:21

A ma ktoś z kolegów doświadczenia z blokadami w przednim moście? Założyłem teraz Aussie Locker na przód... i dzisiaj ukręciłem drugi raz półoś w przednim moście (tą długą z wieloklinem). Pierwszą ok.. testowałem, przyłożyłem ognia i w międzyczasie skręciłem trochę.. tyle, że na śniegu.. drugi raz, dzisiaj po prostu wjechałem w dużą górę śniegu w momencie kiedy zaczął się opór strzeliła :shock: - pytanie czemu?

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 14:28

Pólosie mają już swoje lata, raczej nowej też nie włożyłeś. może kwestia zmęczenia materiału?

Awatar użytkownika
resko
Posty: 755
Rejestracja: 2012-02-03, 19:29
Lokalizacja: ZGL

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 16:14

Ja raczej wątpie,że to zmęczenie materiału.Poprostu tak nie może być i tyle :no:

Awatar użytkownika
pasek1983
Posty: 10
Rejestracja: 2011-02-09, 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 17:43

Dziś dobrałem się do gada i okazało się, że oprócz zmielonej półosi mam też zmielone... sprzęgiełko manualne.. - ma ktoś pomysł co może być przyczyną? Jeden gość z warsztatu mówi, że to na pewno wina blokady, że są nierówne obciążenia czy momenty przekazywane na półosie ale przy blokadzie 100% to raczej nie możliwe :-/ jest stały, sztywny napęd na obydwie półosie..

Awatar użytkownika
Susel_125
Posty: 850
Rejestracja: 2010-09-13, 19:39
Lokalizacja: Zielona Góra
Model Explorera: Ford Explorer 1997 SOHC (207KM)

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 20:17

MarcinEx może wrzuć fotki co i jak pospawać. Albo też ile tego spawu żeby to wytrzymało. Chyba że ma ktoś inny pospawany dyfer.

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 20:45

pasek1983, ja tam nie wiem ale Ty masz chyba Dyfer z Reverse Rotation nie trzeba jakos pod tym kontem tez dobierac blokady? Moze masz blokade pod zwykla D35?

thermos
Posty: 204
Rejestracja: 2011-12-15, 18:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 21:47

Co do pękającej półosi. Poczytałem na amerykańskich forach i generalnie wychodzi że owszem czasem pękają, ale nie jest to nagminne i tylko jak ostro upalasz. Z tego co przeczytałem i podumałem, to wychodzi mi że możesz mieć źle złożoną blokadę. Wygląda to tak jakby przerzucała za dużo momentu na prawą stronę.

Aha, amerykanie robią jeszcze taki trik, że wywalają z prawej półosi pierścień blokujący (mogę coś źle rozumieć, po angielsku jest c-clip, to jest ten element który zapobiega wypadnięciu półosi na zewnątrz) i zastępują go sprężyną. Ponoć wzmacnia to cały mechanizm.

Nie wiem czy coś pomogłem, ale będę jeszcze szperał, ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

Jedno pytanie jeszcze, ten Twój Ranger to seryjnie był 4.0 czy robiłeś swapa?

P.S. Może też być tak, że masz faktycznie blokadę z Jeepa, one miały z tyłu dane 35, ale z inna rotacją, wtedy na bank trzeba wywalić te pierścienie i dać sprężynęm bo inaczej będzie półoś strzelała.
Ostatnio zmieniony 2012-12-21, 21:52 przez thermos, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 22:01

wtedy na bank trzeba wywalić te pierścienie i dać sprężynęm bo inaczej będzie półoś strzelała.
Sprężyne wstawia sie nie po to żeby wzmocnić oś, tylko po to żeby całkiem wyeliminować c-klips. Dlaczego? Ano dlatego żeby ułatwić sobie życie i w przypadku np wymiany krzyżaka środkowego nie trzeba było demontować dyfra. C-klips zabezpiecza tylko półoś przed wypadnięciem z dyfra. Chociaż nasze oski i tak są pancerne i przypadki ukręcenia sa raczej rzadkie. Proponował bym przyjrzeć sie tej blokadzie jednak
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
pasek1983
Posty: 10
Rejestracja: 2011-02-09, 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: spaw & lock ford 8.8

2012-12-21, 23:29

DamianPila - blokadę pomagał mi ściągnąć Jankes i jest na pewno pod naszą fordowską Dankę 35 - Reverse Rotation był chyba stosowany w nowszym Rangerze..

thermos - zastosowałem patent C-clip eliminator - czyli nie mam klipsa w moście i mam sprężynę na wieloklinie, dzięki temu nie muszę rozwalać mostu żeby wymienić półoś lub krzyżak. Moim zdaniem nie ma to żadnego wpływu na wytrzymałość.. Mój był oryginalnie 3.0 automat ale kupiłem już po SWAP-ie.

rafbor1973 - problem pojawił się odkąd założyłem blokadę ale.. na zdrowy rozum nawet jak została złożona za ciasno to mam cały czas 100% - czyli nie blokadę automatyczną tylko powiedzmy stałą.. więc dlaczego robi mielonkę z półosi i krzyżaków? Tym bardziej na śniegu i prostych kołach.. Zachowanie jest takie jakbym z jednej strony miał oponę MT 33" tak jak mam z drugiej MT ale w rozmiarze koła od poloneza - różnica mieliła by wszystko po kolei..

Zastanawiam się jeszcze czy jakikolwiek wpływ ma moc użytej sprężyny? Moja jest dość solidna.. ale czy ma to znaczenie..?

Wygląda to tak jakby coś stawiało straszne opory.. ale nic nie czuć nic nie obciera, po prostu po przygazowaniu od razu rwie półoś, krzyżak, sprzęgiełko.. Myślałem przez chwilę, że może sprzęgiełko było wadliwe już przed założeniem blokady i coś przyblokowywało - na dyferencjale "otwartym" nie poczujemy różnicy, jak przyblokuje jedno koło to moc zostanie przekazana na drugie.. przy pełnej blokadzie takiej opcji nie ma.. Tyle, że nawet uszkodzone sprzęgiełko nie może zablokować koła w żaden sposób :-/

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”