Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:41

O właśnie o takie coś mi chodzi
strome podjazdy rób na 1 nie na D
A jak z błotkiem na płaskim? Ostro czy raczej delikatnie? ma LOW czy na tzw HI(BWM.
Ogólnie o wszystko mi chodzi. W mecie jak się czegoś szuka to wyskakują szkoły jazdy terenowej albo płatne kursy
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Awatar użytkownika
resko
Posty: 755
Rejestracja: 2012-02-03, 19:29
Lokalizacja: ZGL

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:45

Szczoor uważaj z tą jazdą w terenie abyś do Płocka miał czym przyjechać :-P Nie ma chyba jakiejś reguły na jazdę w terenie no wiadomo,że kilka podstawowych rzeczy trzeba przestrzegać ale do tego trzeba mieć przygotowane odpowiednio auto bo przykładowo ktoś nas będzie wyrywał i aby przypadkiem nam mostu nie wyrwał :-) Każdy indywidualnie nabiera doświadczenia do tego,każdy wypad jest inny tak jak teren trzeba po prostu myśleć i mieć oczy dookoła głowy.To takie moje sugestie wiem wiem nic nie warte ale co tam.

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:47

to musisz sam sie nauczyć ( wyczuć ) ;-) hmm to widzisz ciężko wytłumaczyć bo zależy od sytłacji krótkie i małe kupe przelecisz z rozpędu na x2 troszke głębsze x4 low zapinasz jak widzisz dobry gnój i wiesz że troche tam sie poślizgasz :-D

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:49

ktoś nas będzie wyrywał i aby przypadkiem nam mostu nie wyrwał :-)
No ale zamierzam szekle zrobić do ramy.. w tym miejscu pod zderzakiem co się zderzak przykręca.. no to chyba mi mosty nie urwie.. prędzej silnik :-P.
No a z tyłu hak.

Oczywiście ja nie mówię o hardcorowym upalaniu. ale mam działkę bardzo błotnisto gliniastą i nie chciałbym się na niej zakopywać :roll: :mrgreen: :lol: :-P
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:50

resko, też mądrze prawisz ;-) szczórku musisz do nas przyjechać nawet płaskim popatrzysz , sie przejedziesz , i zakumasz ;-)

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:51

kojote2, jak płaskaczem przyjadę to se raczej nie pojeżdżę w terenie :-P
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:54

ja ci udostępnie na troche swojego jak popsujesz to z twojego se części wydłubie :-D :-P

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:55

chociaż nawet siedząc z boku można naprawde wiele wchłonąć ;-)

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:58

E tam... ja wolę swój :-)
Nie no poważnie.
Jak mówię ja nie chcę go utopić po dach ale jakoś tak bym chciał wiedzieć w miarę co i jak. Właśnie takie podstawy. uniwersalne. Właśnie jak to użytkowanie napędów.
Póki co każda porada Wasza jakoś mnie naprowadza na właściwy tor.
Ostatnio zmieniony 2013-03-31, 20:59 przez SZCZooR, łącznie zmieniany 1 raz.
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 20:59

Hak to się wywala z tyłu bo robi za kotwice...
Wrzucasz 4x4 low, wrzucasz 2 i sobie śmigasz...
1 służy tylko do ostrych zjazdów lub podjazdów

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 21:01

Damian, haka nie wywalę bo oprócz zabawki Ford jest także użytkowym pojazdem.
Wiem że zahacza o ziemię i w ogóle hakiem ale powtarzam po raz kolejny. Extrem to nie dla mnie :-P. Ja lubię relaksik :-) 8-)
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 21:03

to w sumie masz wszysko opisane jeszcze może jedno i tego nigdzie nie znajdziesz ;-) po upalaniu zawsze rób przegląd samochodu ( luzy zawiechy) i wszystkich płynów wtedy dłużej się pobawisz :-P

Awatar użytkownika
Damian
Posty: 709
Rejestracja: 2010-10-23, 03:49
Lokalizacja: Piła

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 21:04

No to strome podjazdy juz odpadaja :-D

Awatar użytkownika
SZCZooR
Posty: 1609
Rejestracja: 2012-01-26, 13:54
Lokalizacja: Zamość
Kontakt: Strona WWW

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 21:05

No to strome podjazdy juz odpadaja :-D
A widzisz.. to już nie muszę haka wywalać skoro odpadają :lol: :-P :-D
And if you're not down with that I got two words for ya...
SUCK IT !!!

Awatar użytkownika
mackas3
Posty: 15
Rejestracja: 2011-10-27, 01:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Technika jazdy w terenie: lekkim i trochę cięższym

2013-03-31, 21:06

Przede wszystkim nie wszystko na raz minie dużo czasu zanim będziesz jeżdził tak jak byś chciał na 100%. Każda górka każdy przejazd daje doświadczenie bardzo potrzebne. Zrób sobie trasę przejazdu i przejedż go sobie w odstępie tygodniowym a zobaczysz że to już nie ta sama trasa ze względu na pogodę, rozjeżdzenie terenu, opady. Terenów masz sporo do testowania.

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”