Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam załogę.
Jako, że dupa siedzi nisko a resory oddaję do habrowania i wieszaki będą dłuższe to przy okazji mam zamiar wymienić amory i tu moje pytanie.
Czytałem na forum, że polecacie niejakie Gabriele (wzmocnione ze sprężyną w środku) ale takowych już w żadnych sklepo hurtownach nie posiadają.
Co zatem polecacie, ażebym po jednym wypadzie w błoto nie musiał wymieniać amorów na nowe??
Na alledrogo znalazłem coś takiego:
http://allegro.pl/monroe-amortyzatory-f ... 57008.html Jakieś tanie??
http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-ford ... 17425.html
http://allegro.pl/amortyzatory-ford-exp ... 63451.html

Pojazd jaki posiadam to SOHC z 1999 z nivo, którego chcę się pozbyć

Pozdrooo

Wszystko kwestia jaki masz budżet. Skoro lift tyłu i coś porządnego to polecam OME - Old Man Emu - są dedykowane do liftu 2" i można je kupić w PL.

O Panie ponad 500zł za sztukę, aż takiego budżetu niestety nie posiadam.
Może jakieś przystępniejsze cenowo możecie zaproponować??

Chyba Kayaby dam sobie spokój
https://www.youtube.com/watch?v=tWaJLqKhDs4

KYB sobie odpuść,to już nie to co kiedyś.
tydzień temu założyłem sobie Monroe,poprzednio miałem Gabriel-ale zwykły,bez sprężyn,wytrzymały jakieś pięć lat,po wymianie zrobił się bardziej "komfortowy"i tył nie ucieka w zakręcie na nierównościach.

Jedyny problem ze tych Gabriel'i nigdzie nie mają. Póki co zdecydowałem się na Monroe ale docelowo na ebay'u będę szukał czegoś takiego RANCHO RS5185 + 2" lift.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tą firmą??

KYB sobie odpuść,to już nie to co kiedyś.
tydzień temu założyłem sobie Monroe,poprzednio miałem Gabriel-ale zwykły,bez sprężyn,wytrzymały jakieś pięć lat,po wymianie zrobił się bardziej "komfortowy"i tył nie ucieka w zakręcie na nierównościach.

Monroe też jest dystrybutorem amorków Rancho - te są do dostania u nas (do liftu także), ale nie wiem jak z jakością U Jankesa to wzięcia w dobrych pieniądzach.

tanio zawsze wychodzi drogo, to w kwestii doboru tanich amorków

Dlatego ja zawsze wybieram te ze środkowej półki i jak do tej pory się nie przejechałem.

Tak trochę uzupełniając poprzedniego posta, ostatnio w związku z niskim budżetem zdecydowałem się zakupić amorki od Kamoki, polecił mi je sprzedawca. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony żeby je założyć, ale po przejechaniu 10 tys. Km nie załuję.

tanio zawsze wychodzi drogo, to w kwestii doboru tanich amorków

Wiem, coś o tym. Zaryzykuje stwierdzenie, że mnóstwo osób już się o tym przekonało. Niemniej, w dalszym ciągu są tacy, którzy szukają problemów. Nie wiem skąd się biorą.

Dlatego ja zawsze wybieram te ze środkowej półki i jak do tej pory się nie przejechałem.

Muszę powiedzieć, że podejście jest ciekawe. Niemniej, moim zdaniem należy uznać je za nieodpowiednie. Obstawiam, że prędzej czy później się przejedziesz. Tylko, żebyśmy się dobrze zrozumieli - nie życzę Ci niczego złego.