III Kaliski Rajd Samochodów Terenowych

[HAMME]

No dobra to po przespaniu 15 godzin postaram się opowiedzieć jak tam było

Ze względu, że na Polandtrophy z Mikado nie mogliśmy pojechać z przyczyn regulaminowych (wymagana klatka bezpieczeństwa) postanowiliśmy pojechać tydzień wcześniej do Kalisza. Był jeden mały problem bo regulamin wymagał wyciągarki, ale temu zapisowi łatwiej można było sprostać niż zrobić klatkę i to w trzy dni, bo tyle zostało nam do rajdu. Wyciągarkę zdążyłem zamontować 8 godzin przed rajdem więc można było już jechać.

Startowaliśmy w klasie extrem razem z 50 innymi załogami był to rajd 24 godziny czyli do zdobycia było 40 pieczątek na trzech trasach właśnie w przeciągu 24 godzin. Nam to zajęło 23 godziny i powiem, że mieliśmy dość.

Na drugiej pieczątce niestety utopiliśmy auto ale udało się je uruchomić na gazie więc dało się jechać dalej. Kolejne przeszkody systematycznie pokonywaliśmy to z użyciem dynamików, trap i oczywiście wyciągarki. Wieczorem kiedy atakowaliśmy pewną górę w piaskownicy podczas cofania tak wygiął nam się wydech że zawinął się nad koło. Wyprostowaliśmy go, ale sytuacja się powtórzyła. Piłka do metalu rozwiązała nam problem, teraz skrócony wydech już nam nie przeszkadzał.Połowę trasy jechaliśmy z mistrzami Polski i powiem że oni są naprawdę profesjonalistami. Opanowanie i doświadczenie było wprost porażające. Niestety na ostatnich trzech pieczątkach skończył nam się gaz i musieliśmy się rozstać. Po sholowaniu na stację dalej kontynuowaliśmy walkę. Wracając spotkaliśmy załogę która wcześniej nas wyciągnęła, teraz oni potrzebowali pomocy ponieważ przewrócili się na bok. Szybko i sprawnie podpięliśmy ich dynamika, ale chyba był uszkodzony, ponieważ zerwał się i uderzył w moją klapę i światła. No cóż tak też bywa dobrze tylko, że to urwała się lina a nie szekla albo mocowanie.
Znajomi podczas wyjmowania patrola przedziurawili sobie most ponieważ zerwało się mocowanie w patrolu i uderzyło w most.
Dalej pojechaliśmy po ostanie 3 pieczątki. Okazało się że są strasznie niewygodnie położone ponieważ nie było blisko żadnego drzewa ani innego punktu za który można byłoby się złapać. Oczywiście pieczątki były w błocie po kolana. Jak się można bylo spodziewać utknęliśmy. Cztery godziny podkładaliśmy trapy, cieliśmy krzaki, kopaliśmy aż udało nam się tak ustawić auto że dało się złapać o drzewo które było w odległości 45m. o 7 rano wróciliśmy na bazę gdzie po zjedzeniu kawałka mięsa usnęlismy na siedząco. Po 45 min drzemki zbudził nas głos muzyki ze sceny i ryk silników. Okazało się że była dogrywka 4 ekip które zdobyły komplet pieczątek. Jak się można było spodziewać to była ścisła czołówka wraz z mistrzem Polski krajowego off-roadu.
Po zakończeniu i rozdaniu nagród pojechiliśmy do domu gdzie nieprzytomni poszliśmy spać, ja na 15 godzin.
Dzisiaj rozpocząłem doprowadzanie auta do stanu używalności i usuwaniu usterek
Nie wiemy które zajęliśmy miejsce, ale jesteśmy zadowoleni że w ogóle go ukończyliśmy, bo dużo załóg się poddało i wycofało.
Poprzeczka była bardzo wysoko postawiona ze względu że (jak powiedzieli organizatorzy) ugoszczenie gwiazd polski zobowiązuje. Explorer wzbudził bardzo duże pozytywne zainteresowanie. Nawet organizator bardzo ucieszył się że przyjechaliśmy ponieważ nikt nie widział tego auta w akcji. I jak na turystyczne auto naprawdę ma w sobie duży potencjał. Udało się nam wziąć pieczątkę którą zdobyło tylko 9 innych ekip.
poniżej załączam kilka zdjęć

[Hubi]

nie no gratulacje, kopara siada patrząc na to co wyrabiacie z tym biednym explo

coś czuję, że niedługo wybebeszysz całą tapicerkę, zostawisz gołą blachę, wrzucisz jakieś kubełki i zbudujesz klatkę

Ja wiedziałem, że masz fantazję, ale nie sądziłem, że aż taką (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)

[ŁYSY]

Ładna rzeźnia. Chłopaki jestem pod wrażeniem, wielkie gratulacje. Wojtek, doprowadzanie auta do porządku trochę czasu ci zajmie. Szczególnie suszenie autka w środku. Nie było obaw przy wjeżdżaniu w taką wodę, bez snorkela ? Na ostatnim zdjęciu widać, że filtr utaplany, a autko chodziło? Na takie zdjęcia i relację z rana, to fajnie popatrzeć. Szkoda, że nie mogłem tam być, choćby żeby poobserwować. Chciałem pojechać w klasie turystycznej, ale czasami siły wyższe nie pozwalają.

[fotomysz]

GRATULACJE

Wojtek motaj tylny zderzak i w niego wprowadzaj rurę wydechową i nie będzie problemów

[adam533]

gratulacje,to się nazywa rajd

[Hubi]

mam nadzieję tylko, że silnik jeszcze podoła po tym topieniu.

[ness]

Powiem Wojtek tak...pozostaje Ci juz tylko explo na suze przerobic, w klatke wsadzic, obciac co za dlugie i wystaje... hmm dziwnie wyglada skora zatopiona w bajorku, ale gratuluje samozaparcia komplet pieczatek fiu, fiu

[Rad-T]

eee no bo twardym trzeba byc ... nie mietkim

gratulacje

[Hubi]

Powiem Wojtek tak...pozostaje Ci juz tylko explo na suze przerobic, w klatke wsadzic, obciac co za dlugie i wystaje... hmm dziwnie wyglada skora zatopiona w bajorku, ale gratuluje samozaparcia komplet pieczatek fiu, fiu

to jak już otrząśniesz się z zachwytu Wojtka wyczynami przejdź do działu POWITANIA

qrde żona admina też się powinna przywitać

[alban]

... a taki ładny Hamerykański był

GRATULACJE !!

[ness]

Hubi bo mnie zdjecia porazily i nie wytrzymalam milczenia no i przepadlo odezwalam sie.... "w razie gdybym znowu miala sie odezwac" powitanie juz jest na miejscu

[BliG]

GRATULUJE!!

PS: za kazdym razem kiedy ogladam Twoje zdjecia, utwierdzam sie w przekonaniu ze Explo to nie tylko SUV (skoro tyle wytrzymuje)... ale mojego byloby mi szkoda na takie "taplanie"
Jak sie ma cala elektryka i elektronika po takiej kapieli?

[HAMME]

Wystartowało 50 załóg skończyło 36

Kategoria Extrem:

Miejsce Załoga Numer Samochód Nagroda i fundator

1 Piotr Płocki i Andrzej Jarochowski 18 G Wyciągrarka - Remico Kaźmierczak
2 Grzegorz Głowacki i Zbigniew Górny 36 G Nawigacja - Novia Transport
3 Radomski Maciej i Szelerski Adam 10 Kopara Hi-Lift - Agora Firany
4 Wojciech Głowacki i Jakub Głowacki 35 YJ CB Radio - Pawpol
5 Sebastian Ornaf i Sylwester Kłos 1 Jeep Mp3 - Novia Transport
6 Jacek Chroszczewski i Tomek Trendowicz 28 Suzuki Mp3 - Novia Transport
7 Kiepura Piotr i Dyluś Marek 5 GR Mp3 - Novia Transport
8 Kiepura Przemysław i Galle Mateusz 6 GR Mp3 - Novia Transport
9 Choszczewski Dariusz 27 Terrano
10 Carsten Danne i Agata Zakrzewska 32 Samurai
10 Łukasz Walenczak i Jarek Sierakowski 8 Wrangler
12 Pawlicki Jacek i Pawlicka Joanna 12 GR
12 Antoniuk Wojtek i Ireneusz Roj 38 Explorer
14 Kosmala Tomasz 11
15 Marcin Burkietowicz 21
15 Błażej Balcerowiak i Kobylska 7 Samurai
17 Sobota Maciej 14
18 Mielcarek Rafał 13
18 Krystian Aksamski i Marek 22 Patrol V8
18 Piątek Bogdan i Marek Sudak 15 Nissan
21 Kuberka Bartosz i Kuberka Justyna 25 Uaz
21 Jarosław Piotrowski i Dariusz Kmiewski 37 Puch
23 Radosław Maciejak 31
23 Borowski Dariusz 24
23 Dariusz Tomczak i Przemysław Matuszewski 4 Mercedes
23 Grzegorz Iłowiecki i Górczyński Przemysław 3 Samurai
27 Boheński Przemysław 26
27 Twardowski Filip i Tomaszewski Piotr 30 Jeep
27 Obraniak Piotr 29
27 Marek Ostrowski i Radosław Maryszka 42 Wrangler
27 Bejme Tomasz 41
27 Gałązka Sławomir 16
27 Łachut Mateusz 40
27 Jarosław Deckert i Patrycja Strzelecka 2 Patrol
35 Gargas Jakub i Steral Zbigniew 9 Jeep WX
36 Tomasz Karcz i Tomasz Obiegły 23 Discovery

[fynn]

aż mnie serce zabolało...

Wojtek...aleś dał popalić

[HAMME]

coś czuję, że niedługo wybebeszysz całą tapicerkę, zostawisz gołą blachę, wrzucisz jakieś kubełki i zbudujesz klatkę

Tapicerki już nie ma, blacha jest, kubełki mam ale nie założę ich do expo bo to ma być terenowy bulwar przeprawowy, a nie auto na czasówki. Nad klatką zewnętrzną się zastanawiałem, ale wtedy zostanie wykluczone z ruchu drogowego, a tego nie chcemy.
Cel jest prosty auto ma mież możliwość jechać 200 na asfalcie i wystarotwać w klasie extrem po małej modyfikacji

A teraz mała lista usterek po rajdzie

- zbite tylne lampy
- uszkodzona tylna klapa, wycieraczka
- woda zassała się do mostów i reduktora wbrew temu że odpowietrzniki są wyprowadzone bardzo wysoko i zabezpieczone. Najprawdopodobniej zassała różnica temperatur na uszczelniaczach
- woda w baku
- odcięta rura wydechowa już tak zostanie przynajmniej nie przeszkadza
- wygięte osłony reduktora baku

Inne spostrzeżenia
Wyciągarka spisała się wprost rewelacyjne. Było bardzo dużo odcinków przez które od początku do końca się ciągnęliśmy. A tu zwykły akumulator i do przodu.
Zderzak w 100% spełnił swoją funkcję i możliwość zawijania liny dookoła prostej rury naprawdę jest praktyczna. Trochę zbyt nisko obadają rolki ale tak zostanie. Dwa uchwyt muszą być bo w jednym masz szekle a w drugim hak od wyciągarki. Osłona już wielokrotnie oszczędziła chłodnice
Ewidentnie zawiódł brak snorkela, ale części leżą a czasu nie było.
Trzeba wywalić progi i zamontować profile
Zamknąć spód pełną płytą
Zgodnie z istniejącą opinia expo rewelacyjnie podchodzi pod bardzo ostre podjazdy i to się potwierdza.
Co do blokady to powiem, działała, ale w terenie bagnistym nie jest specjalnie obciążona. Oczywiście na wszelkich wykrzyżach robiła swoje.
No i oczywiście trzeba mieć najlepiej w bagażniku 50m taśmy albo i 100m

Co do wyniku to traktujemy go jako sukces. Pierwsze 4 miejsca to mistrzowie polski od których dużo się nauczyliśmy. 5 miejsce zajął mój mechanik na zmocie na unimogach+zwolennice i 37 calach traktorach.
Nasza dwunasta lokata maksymalnie mogła by się podnieść do 8 jeżeli byśmy mieli zrobione to co być powinno.