Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Jeden z najbardziej znanych rajdow przeprawowych sa jeszcze wolne 4 miejsca rowniez w kategorii PRZYGODA - auta seryjne i pieczatki na piechote robione.

Na dzień dzisiejszy 19 załóg ekstrem, 16 turystyk, 6 przygoda i 2 quady

szczegoly:
http://www.adrenalinka.pl/zmota/

my startujemy w przygodzie

Radek, dam tym razem ci wygrać

eee tam powinienes wystartowac w turystyku

puściłem zgłoszenie
a może Radek w Teemie pojedziemy w Turystyku

za cienki w uszach jestem na turystyka wyslij kaske od razu bo to podstawa zalapania sie na liste.

mógł bym jako kibic fotograf ale trochę za daleko

Jako ze Zmota coraz blizej a Franc - organizator - straszy na potege poszukuje pilnie do wypozyczenia na czas rajdu tirfora ktorym bede w stanie uciagnac explo

jakby ktos mial trapy chetnie tez pozycze....

generalnie będzie niezła zabawa

ja brnę w turystyk (cokolwiek turystyk tu znaczy )

na trasę jest 7 wjazdów więc prawie każdy będzie walczył z terenem w samotności

Rad-T, gadaj z adamem, coś tam ostatnio się chwlił

no to wrocilismy

Franc jak zawsze stanal na wysokosci zadania i przygotowal srajd z pelnym wypasem, proby wszelkiego rodzaju, dla kazdego cos milego, trasy po stronie litewskiej bajka, bankiet full wypas. Byli Panstwo zadowoleni

Wielki szacun dla Mikado - 6 miejsce w turystyku explorerem na tych probach to mega wyczyn - wyobrazcie sobie ponad 2 tony na dywaniku bagna.... tam nawet suzy tonely.

Nam udalo sie zdobyc 2 miejsce w przygodzie. Zrobilismy wszystkie pieczatki turystyka i extremu ale nie podbilismy dwoch swoich (przygoda miala w tym roku rowniez swoje proby z pieczatkami z auta), bez wyciagarki i trapow nie bylo co podchodzic - to byla zeszloroczna proba extremu pt. kursk. Swoich fotek nie mamy prawie wcale - brnac w bagnie albo breji po jaja ciezko utrzymac aparat w zasadzie po 3 godzinach czlowiek juz obojetnieje i nawet jak wlewa sie woda z rzeki przez wodery nie robi to juz wrazenia

Explo wrocilo bez strat - jedynie wygiety a w zasadzie dobity do belki hak od holowania na przodzie po spotkaniu z kamieniem ktory nastepnie przetoczylismy jeszcze kawalek tylnym mostem . Za to w wielu miejscach znowu bardzo mile zaskoczenie - przy niektorych probach wymiekaly wypasione defendery z blokadami itd a explo ze sporym zapasem przechodzilo.

Bardzo dobrze sprawdzilo sie wstawienie amorkow superlifta 4" na tyl - dalo to bardzo dobry wykrzyz ktory w wielu trudnych miejscach zapewnial nam ciagla trakcje i ratowalo nam to tylki.

Nastepną edycje jedziemy na 100%

No to gratulacja Panowie

Radek, gratulacje, jak ci się trafią jakieś fotki od kogoś to wrzuć link

Gratuluję , znów pokazaliście że explo nie tylko służy do wożenia rodzinki na grzyby
No ale najważniejszy jest jednak łącznik kierownicy z pedałami

Wielki szacun dla kolegów.

P.S. Ja też bym tak chciał, ale się boję.

Gratulacje chopoki.
Radek ja z tym hakiem zrobilem dzisiaj dokladnie tak samo.Przy ostrym zjezdzie poprostu powiesilem na nim auto i sie lekko podniosl razem ze zderzakiem.