Greczychówka reaktywacja - czyli zlot klubowy 2013

[morfeusz453]

Witam kolegów propozycja jak w tytule jeno termin to druga połowa maja i czerwiec jak tam uradzimy dwa trzy dni

[tomekas20]

ja sie pisze

[jacek4]

Super imprezkę zrobiliście - żałuję że nie byliśmy i z chęcią następnym razem się pojawimy.

Ale wydaje mi się że jak ma to być coroczna, cykliczna impreza pod tytułem zlot EFK, to powinna zawsze odbywać się w podobnym terminie.
A najlepiej jak by powstała ankieta w jakiej części kraju powinna się odbywać, aby wszyscy mieli mniej/więcej podobny dystans do pokonania a nie musieli przez cały kraj pomykać.
Chociaż zdaję sobie sprawę że centralna Polska ma płaskie tereny i mało widowiskowe ukształtowanie, ale jak trzeba to też się znajdą atrakcje dla każdego.

[decania]

A mi się termin bardziej podoba bo dzień dłuższy a i pod namiotem łatwiej kimnąć niż latać po hotelach.

Choć centralna Polska (Płock) to też dobre miejsce a i wszyscy z miejscowości ościennych mają podobne odległości.


Tylko trzeba by jakimś podstępem zmusić adminów i wszystkich modów do obecności

[morfeusz453]

Z tym terminem to nie ma musu lecz maj i czerwiec są nieco cieplejsze a z tego powodu bardziej atrakcyjne . A i noclegi dla tak 22 osób na miejscu a reszta do teściowej

[decania]

My pierwsi w razie imprezy zaklepujemy Morfeuszową miejscówkę z kominkiem

[viwaldi]

My piszemy się w ciemno Dzięki za zaproszenie Maj - Czerwiec idealny termin jeszcze szkoła i nikt nie planuje dłuższego urlopu. Jeżeli byłaby taka możliwość rezerwujemy kwaterę Oczywiście ze swojej strony gwarantuje pomoc w organizacji. Fajnie gdybyście przygarneli " brzydkie durango "

[dyfrend]

tez sie pisze .lecz trza tak zorganizowac by wszyscy byli w jednym miejscu. na ostatnim zlocie zawatoerowanie bylo dokuczliw(kaprysne). co nie pozwlalalo na skuteczna integracjieeeee.

[tomekas20]

viwaldi, raz cie przyjęliśmy Durango wiec teraz tez cie przygarniemy

[suszkin]

Ja jestem za tylko zależy od miejsca

[morfeusz453]

a co chcesz kuszetkę

[suszkin]

jak macie to chętnię tylko ze śląska na drugi koniec polski to troszke daleko a chętnie bym sie wybrał jak by było coś bliżej

[morfeusz453]

Boguś też ze śląska pomykał i dało radę

[suszkin]

Dał rade ale moja żona jest po operacji kręgosłupa i takie dalekie wyprawy ja meczą

[morfeusz453]

zwracam honor trochę szkoda ale do tego czasu może wydobrzeje ,w każdym razie tego Jej życzę