witam proszę o pomoc wszystkich którzy sie orientują w temacie sohc! podjąłem sie naprawy ex 4.0 sohc zanim zacząłem uszkodzenia były takie: wszystkie ślizgi były w misce olejowej !
oczywiście silnik jest kolizyjny więc odrazu kupiłem 2 głowice i kpl nowy rozrząd.
wszystkie opisy i zdiecia z forum do ustawienia wałków górnych nie pasują do oznaczeń moich poniewaz poprzeczne naciecia znajdują sie nad osią wałka a nie pod czyli blisko równolegle do głowicy, nieznam sie ale wydaje mi sie ze tak ma być wiec tak ustawiłem, wymieniłem wszystkie uszczelki łańcuchy napinacze itd, ale pojawił sie problem. po odpaleniu prawie na dotyk, na wolnych obrotach i zimnym silniku jest ok ale jak złapie temperature to gdzieś w środku słychac odgłosy mielącej się śróbki od czasu do czasu bardzo głosnych uderzeń młotka ale z silnikiem nic sie nie dzieje wkręca sie w miare ok. po przegazowaniu na zimnym jest ok. wkładałem nawet stare napinacze zpowrotem ale to niczego nie zmienia, co jeszcze zauwarzyłem na gorącym silniku wskazówka cisnienia prawie spada do zera.
czy zdarzyła się komus taka sytuacja? gdzie popełniłem błąd?
pozdrawiam.