No innej opcji to nie widzę niż V8, ale wszyscy którzy mówią że ohv (V6 oczywiście) są lepsze od SOHC są moim zdaniem skazani na OHV i nic z tym nie mogą zrobić. Pewnie SOHC ma swoje wady ale pomimo to jazda z 60 kucami więcej (książkowo oczywiście) to naprawdę robi róznicę. I nie mówie tu o szpanowaniu tylko o komforcie spokojnej pracy w terenie. Mając OHV brakowało mi nieco mocy. trzeba było to nadrabiać obrotami a co za tym idzie gorszą trakcją. Przy SOHC większość przeszkód które w ogóle da się przejechać, jechałem na niskich równych obrotach i spokojnie.
Radku jestem z tobą. Jak wymyślisz sposob przeszczepu V8 to wchodzę.
I ten dźwięk 8-ki bezcenne
I tylko mi Forda BROK....