Zlot charytatywny?

[Jankes]

Zbliżają się święta... tak, tak - to już blisko. Pomyślałem więc, że moze udałoby się nam zorganizować jakiś spocik, zlocik czy coś takiego i połączyć to ze zbiórką pieniędzy lub prezentów dla kogoś, jakiegoś szpitala, domu dziecka czy czegoś w tym rodzaju. Ma może ktoś z was jakiś konkretniejszy pomysł? Myślę, ze Wawa byłaby najlepszym miejscem na taki zlot... spotkanie, zebranie...

co wy na to?

[adam533]

jestem za dobry pomysł

[kszesz]

Radek już wrzucił taki temat kilka dni wcześniej
http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=3001

[Jankes]

no tak ale mnie nie chodzi o nic innego jak spotkanie gdzieś na mieście lub w terenie ale nie chodzi o jazdę a bardziej o integrację, zbiórkę czegoś dzieciakom, spotkanie ogólne... poznanie -

i mówię o grupie EXPLORER CLUB POLSKA

[RAFBOR]

Jankes, bardzo dobry pomysł, popieram i na mnie możesz liczyć. Proponuję Kuklówkę pod Grodziskiem do pojeżdżenia. Naprawdę świetny teren albo żwirownię pod Pułtuskiem. ale tu trzena by pogadać z chłopakami z http://pultusk4x4.pl/. Oni tam jeżdżą z tego co mi się kojarzy a to teren prywatny na pewno maja kontakt z właścicielem. generalnie popieram. Mozna sie zrzucić, zebrac zabawki któych każdy pewnie ma kilka niepotrzebnych i dac na jakis dom dziecka

[Jankes]

a nie mamy jakiejś rodziny, którą można by w święta wesprzeć?

zabawki do domu dziecka to jakiś chyba banał... sorry.

pomysły?

No i co do jeżdżenia to ja raczej liczę na jakiś kameralny spocik - spotkanie... ognisko ewentualnie, nie wiem - podajcie jakieś pomysły... bo ja już pomysła nie mam.

[cruscher]

zabawki do domu dziecka to jakiś chyba banał... sorry.

Może i banał ale zobaczyć uśmiech dziecka że może być przewiezionym terenówką lub z jakiegoś prezentu jest bezcenny. Podsunę może pomysł żeby niekonieczenie dom dziecka ale np jakiś szpital dziecięcy odwiedzić z prezentami, tylko to jest problem że jesteśmy porozrzucani po całej polsce i tu może się pojawić problem.
Swoją drogą ja w czerwcu też próbowałem zorganizować coś w stylu charytatywny przyjazd na teren szkoły a dokladnie gimnazjum bo dzieciaki zbierały na jakieś sprzęty i mi się nie udało... Życzę więc powodzenia w organizacji tej akcji.

[Jankes]

No właśnie - pomysł jak najbardziej mi się podoba - wybrać jakiś jeden dom dziecka, jeden szpital... no nie wiem... ja jakoś chętnie bym to widział w Wawie lub w Łodzi bo to jakoś centralnie by było - spotkanie, przekazanie, wielkie oglądanie. Ktoś na miejscu musiałby się podjąć organizacji - ewentualnie mogę wspomóc ale na odległość z Białegostoku to raczej dużo nie zrobię.

Rodzinny spocik, co?

[Leszek]

A moze zrobić spoty we wszystkich większych miastach np Warszawa , Łódz , Poznań , Gdańsk , Bydgoszcz itd o tej samej porze w tym samym dniu w jakichś domach dziecka.Wtedy większość klubowiczów będzie miala okazję sie zintegrować z tą impreza , a także nabierze ona charakteru ogólnopolskiego.

[cruscher]

Możnaby na mikołajki dzieciakom coś zawieźć, tylko tak na prawdę do mikołajek to już tylko 3 tygodnie zostały...

[Jankes]

nie wiem czy na mikołajki się wyrobimy. Każdy ma jakieś swoje plany.

Spoty w większych miastach to nie problem tylko czy uda nam się zebrać tyle w każdym mieście żeby zaspokoić potrzeby takiego domu dziecka...

zobaczę co da się zrobić na miejscu w Białymstoku. Może jakiś oddział dziecięcy w szpitalu?

Może zrobić spot i przekazać wszystko jakiejś fundacji?

Chętnie się spotkam... tylko cały czas poszukuję pomysłu na to jak to zrobić, co zrobić, jak to ma wyglądać... mam nadzieję, żę coś mi przyjdzie do głowy. Jak nie to pójdziemy za podpowiedzią Radka i dołączymy do większej grupy.

[aleniz]

Ciekawe ile osób by było w Gdańsku,chyba ja jedna Hop hop jest ktoś z Pomorza?

[Dawid]

Hop hop jest ktoś z Pomorza?

dobre.....Tak jakos chyba jest najwiecej z Pomorza....ooops sorry Lodziaki,Was jest wiecej..

[Hubi]

no tak ale mnie nie chodzi o nic innego jak spotkanie gdzieś na mieście lub w terenie ale nie chodzi o jazdę a bardziej o integrację, zbiórkę czegoś dzieciakom, spotkanie ogólne... poznanie -

i mówię o grupie EXPLORER CLUB POLSKA

DOKŁADNIE! nie każde spotkanie musi zaraz się wiązać z upalaniem aut. W końcu to nie klub "off road 4x4" a klub miłośników i posiadaczy aut marki Ford Explorer.

Pomysł bardzo fajny

Ja niestety nie mogę zaoferować swojej osoby jako pomoc w organizacji czegoś w Wawie. Z całą familią siedzę na walizkach szukając nowego lokum do kupienia/wynajęcia i niestety brak mi czasu na cokolwiek innego nawet nie jestem w stanie zagwarantować swojego udziału gdyby imprezka wypaliła

[alban]

Ja deklaruję pomoc w organicacji we Wrocku - wraz z naszym klubem Wrocław4x4 przy PTTK którego zostałem (nie chcwaląc się) vice prezesem. Jesteśmy chętni do współpracy praktycznie ze wszystkimi klubami w każdej formie i dziedzinie. Jest nas tu trochę we Wrocku i chcemy działać...