mazowiecka TERENOWA INTEGRACJA DLA CHOINKI

[qubi]

No niestety my z Kasią odpadamy - w jeepie wyciek ze skrzyni na uszczelniaczu konwertera (3l na 100km) więc skrzynka do wyjęcia, a na jutro 3 umówione auta więc na pewno nie podołam czasowo jeszcze wyjąć i włożyć skrzyni do potworka... Życzę wszystkim dobrej zabawy i róbcie foto, to przynajmniej zobaczymy jak było...

Z Bondkowym reduktorem będziemy walczyć jutro, więc dla niego jeszcze są szanse.

[RAFBOR]

To wyglada że zostaniemy we dwóch, góra we trzech. No cóż. Na awarię nie ma rady. Sam to kiedyś przerabiałem.
Jacek, zdzwonimy się wieczorem. Bondek jak uruchomisz sprzęt to dzwoń do któregoś z nas.

[Rad-T]

ja prawie już "standardowo" w razie gdybym nie dotarł proszę któregoś z Was o zapłacenie wpisowego za mnie i odebranie pakietu uczestnika. W końcu taki jest cel tej imprezki - zbiórka pieniążków na dzieciaki. Oczywiście przeleje pieniążki albo jakoś osobiście oddam

[Rad-T]

twardym trzeba być, nie miętkim
45 min na śniegu przy -10 żeby wyciągnąć mocowanie z pordzewiałej jedynki Studenta. Śruby pordzewiałe tylko dźwignią poszły. Ale udało się, mocowanie przywiezione i zamontowane. Jutro się widzimy w Zegrzu na parkingu. Oby działało bo być może to wina amorka który napiera na mocowanie bo w jednej pozycji nie chciał się chować w górę, obkręcony poszedł bez problemu...

[bondek]

Jak zawsze, wszystko się dobrze skończyło. Ba! Rewelacyjnie!
Impreza niesamowita, pełna przygód, wrażeń i niespodzianek.
Odziwo tym razem Radka oszczędziło
Niech żałuje, kto nie był, była zabawa i exxxxxxtrem, kto co woli.
Chyba jednak największym wyczynem było losowanie nagród przez 3 godziny na mrozie -17C

[Rad-T]

Było dobrze, fajna śniegowa trasa, dzięki której pomimo że roadbook miał sporo asfaltu - nie było go w ogóle widać leśne odcinki przepiękne, próby zmrożone i z lodowymi jeziorkami, oraz cała seria zabaw actifun (szukanie punktu na gps, układanie wieży ze skrzynek po piwie na którą trzeba było się wspiąć, zadania matematyczne i most linowy), każdy znalazł coś dla siebie. Strat większych nie zanotowaliśmy, tradycyjnie jak to na integracji, weryfikacji uległy niektóre plastiki i to na ostatnim oesie, który dostarczył sporo emocji (ostry trawers ze zjazdem w dół, oraz niezła górka na której można było podziwiać czy exy mają korozję na dachu )
Zrobię przegląd fotek i załaduje te które się nadają, bo od mrozu łapy mi sztywniały i sporo jest nieostrych

Odziwo tym razem Radka oszczędziło

Bo przyjąłem inną taktykę każdą próbę robiłem na totalnym luzie - jak facet w berecie spod świateł okazało się to dość skuteczne bo przejeżdżałem próby bez kłopotów. A że czas niezbyt rewelacyjny ? a kto by patrzył na zegarek

[Rad-T]

i fotki:
http://picasaweb.google.com/explorerfan ... DlaChoinki#

[Robert Kamyk]

Fajna zabawa. muszę zrobić reduktor... pojeżdżę z wami...

[RAFBOR]

weryfikacji uległy niektóre plastiki

Czyżbyś mówił o mojej listwie progowej???? Gdyby się trzymała progu, a nie rdzy po nim to by pewnie nie odpadła
Ale dzięki że ją znalazłeś

[jacek4]

No i my wróciliśmy w końcu do domku po integracji.
Zabawa była super , szkoda tylko że nas było tak mało skoro w okolicy jest dużo więcej klubowiczy, no ale pewnie za rok będzie lepiej.
Super fotki - ja nad swoimi popracuję jutro, tylko nie wiem czy jeszcze będę miał możliwość wrzucić na picasę (chyba brak miejsca).
Najwięcej emocji było na ostatnim OS-ie, jak bokiem oparłem się o podłoże, oraz przy stromym zjeżdżaniu ze skarpy (ex. zderzakiem nabierał podłoże, a reflektory oświetlały podłoże z odległości 30 cm.)
Krzyki dziewczyn moich-bezcenne tylko czemu podczas zjazdu zostałem poszczypany
Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas na szczytnej imprezce, i podziwiam wytrwałość tych co odzieżowo się nie przygotowali do trzygodzinnej loterii przy takiej temperaturze.
A straty? - u mnie tradycyjnie- wszystko co z tyłu: gniazdo haka, oświetlenie tablicy, tradycyjnie halogen, oraz co dziwne- wygięty prawy próg-stopień, ale straty muszą być.
Ps.podziękowania dla Bondka - on zawsze w razie potrzeby pożycza mi gumkę.

[Rad-T]

podwieście swoje fotki na jakiejś picasie to wybiorę trochę i przygotujemy relację na stronkę klubową.

[bondek]

Niewiele tego mam, okropny mróz skutecznie zniechęcał do zdejmowania rękawiczek i robienia fotek...
http://picasaweb.google.com/10693145824 ... ublikowane#

[jacek4]

A oto i nasze, niewiele tego i w dodatku się powtarzają bo zazwyczaj każdy z nas robił fotki w tym samym czasie i miejscu tylko z innych ujęć.
Ale może coś się przyda.
http://picasaweb.google.com/10974691192 ... directlink

[Prezes FMC]

Fajna imprezka...gratulacje dla Wszystkich!!!
Fotki oddają temperaturę imprezy.....ale widzę że Fordziki nie pomarzły

[RAFBOR]

No dobra, to teraz kilka fotek od nas
http://picasaweb.google.com/rafbor1973/ ... directlink