Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

[EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 11:50

witam
mam niedyskretne pytanko
1-czy aby podniesc zawieszenie to sruby w drazkach trzeba wkrecac czy wykrecac i jak powinno byc bo u mnie wachacze sa calkiem poziomo
2-bede wymienial wszystkie tuleje wachaczy ale porzy gornych sa kwadratowe podkladki z niesymetrycznym chyba otworem do ustawienia kata pochylenia kol a u mnie zchodza sie do srodka u gory - czy powinny byc prosto i regulowac to tymi podkladkami
3 czy naprezenie drazka ma wplyw na twardosc czy tylko na wysokosc-u mnie jest twardo i trzesie i wali na wybojach czy to wina amorkow
Ostatnio zmieniony 2009-05-21, 13:49 przez jacek4, łącznie zmieniany 1 raz.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
piotr_z
Posty: 154
Rejestracja: 2008-03-23, 13:03
Lokalizacja: Marki

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 13:00

1 - wkrecac

2 - podkladki sluza faktycznie do regulacji kata pochylenia kola (w EX kola powinny sie minimalnie schodzic gora do srodka) - http://www.explorerclubpolska.com/forum ... .php?t=669

3 - naprezenie drazkow ma oczywiscie wplyw na twardosc zawieszenia ale te stuki i trzesiawki to amorki mozna by zmienic (i sprawdz stan elementow gumowych przy stabilizatorze)
pzdr piotr_z
EX II - czarne i zabrane przez zone :(
chevrolet venture 3,4

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 13:48

trochę o lifcie EXII

http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=3470

http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=1721

funkcją SZUKAJ znajdziesz więcej - było dość dużo wałkowane na forum na ten temat
Ostatnio zmieniony 2009-05-21, 13:52 przez Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 14:44

łączniki stabilizatora mają powyrywane gumy i też je w sobote wymieniam ale pewno jeszcze mają duże znaczenie te dwie duże gumy z przodu ?
amorki zostawiam na koniec jak już powymieniam tuleje,końcówki itp żeby wykasować wszystkie luzy - chyba tak będzie dobrze ?

[ Dodano: 2009-05-21, 14:46 ]
aha bym zapomniał-wkrecać te śruby na podniesionym przodzie - żeby było lżej?
a jak mniej powinny być wachacze bo ymnie są poziomo ?
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 17:31

Możesz wkręcać na kołach, nie zauważyłem różnicy przy podniesionym lub nie, żeby się podniósł wkręcasz. Co do trzęsiawek to całkiem tego nie wyeliminujesz, w zasadzie największą różnicę w twardości zauważyłem po wymianie opon na nowe - zależy oczywiście też od napompowania, po podniesieniu różnicy w twardości nie zauważyłem troszkę bardziej kiwa się na boki.
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 17:42

OK.a jak z ciśnieniem w oponkach-bo w opcji szukaj są różne a niektóre wymiary opon są podawane w calach
ja mam 275/70/15 wiec to co mam na naklejce nic mi nie mówi , a wiem że za małe jest szkodliwe i zaraz będe miał w środku opony pełno pyłu
chodzi mi o ciśnienie w PSI lub jakiś przelicznik
pozdrawiam
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU


Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 18:25

Oryginalne opony masz 255/70 ale większość osobników na forum jeździ na większych więc raczej to zaleta ...
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-21, 22:07

a wiec tak konkretnie, sprawdzilem i mam kapcie 265/75/R15
wiec jakie ciśnienie, -tylko może jakiś przelicznik na PSI bo tak jest na CPN i ja też mam tak wyskalowany postolet a nie w atm.
na naklejce mam co prawda w psi ale to się tyczy standartowych opon a nie wiem nadal ile powinno być w rosmiarze moich gumek :-P
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz perkuter
Klubowicz
Posty: 464
Rejestracja: 2008-01-25, 21:53
Lokalizacja: Zwoleń
Model Explorera: Ponownie Blazer 4.3

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-22, 09:42

jacek4, na każdej oponie jest podane maksymalne ciśnienie PSI więc wystarczy odczytać i już będziesz wiedział na 100% ;-)

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-22, 12:29

jacek4, na każdej oponie jest podane maksymalne ciśnienie PSI więc wystarczy odczytać i już będziesz wiedział na 100% ;-)
To chyba mu nie pomoże w dostosowaniu poziomu dla samochodu, 1atm=14,696 psi
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Pa100

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2009-05-22, 12:33

Można i tak to przedstawić ;-)

1 psi = 6,80459582401954 * 10-2 atm

Awatar użytkownika
tomb2
Posty: 696
Rejestracja: 2009-06-02, 23:36
Lokalizacja: Warszaw/Błonie

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2012-04-16, 12:17

Może ktoś coś napisze o wymianie drążków skretnych
jak się zabrać do tego itd może jakieś foto ktoś ma

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2012-04-16, 12:42

Dużo cudów tam nie ma. Można kombinować nawet bez zdejmowania dolnych wahaczy, ale może być to o tyle trudne, że drążki mają tendencje do zapiekania się w otworach wahaczy i nie chcą wyjść - wtedy młotkiem nie ma jak walnąć bo tuleje oberwą.

Podnosisz auto za ramę (stawiasz na kobyłach czy coś) - chodzi o to żeby maksymalnie zluzować przednie dolne wahacze.
Odkręcasz osłonki od regulacji drążków i wykręcasz śruby te którymi się robi lift :P
Wydłubujesz drążek z miejsca regulacji - trzeba go odpowiednio przekręcić i wydłubać taką podpórkę.

Wszystko będzie dużo łatwiej jak odczepisz sobie zwrotnicę i odkręcisz dolny wahacz od mocowania przy ramie - wtedy drążki schodzą z miejsca mocowania przy śrubach od liftu bez żadnych specjalnych kombinacji, po odkręceniu oczywiście wszystkiego :)

Potem zostaje już tylko wybicie drążków z wahacza. Lej wcześniej WD będzie łatwiej :)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: [EXII zawieszenie] zawieszenie przednie

2012-04-16, 23:00

Ja tylko odkręcałem od strony regulacji, trochę można czymś pomóc(wyprzeć je tak aby nie były blokowane przy wybijaniu), a czasem same pod ciężarem dobrze wiszą.
Następnie brałem konkretną rurę, wkładałem w otwór drążka w wahaczu, z drugie strony rury podstawiałem kobyłkę do podpierania autka, no i wtedy..... konkretne parę strzałów ręcznym impulsownikiem kinetycznym (takim z 5kg ) i drążki same wypadają.
WD lałem troszeczkę pół godzinki przed robotą.
A dłuższa rura na kobyłce podparta pozwala na operowanie odpowiednim czujnikiem w bezpieczny sposób aby autka nie uszkodzić, choć jak mi się omskneło to przeleciałem blisko reflektora. :-D

Po prostu nie ma co stukać , pukać - konkretny strzał robi swoje.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Wróć do „ZAWIESZENIE I UKŁAD KIEROWNICZY”