Kurde przez niespodziewane kłopoty z "rozrządem?" w moim aucie zapomniałem napisać, że założyłem gaz. I tak: butla 92 litry w miejscu koła - zamontowana do ramy. Reduktor KME silver i wtryskiwacze valtec(k). Po przejechaniu pierwszych 2 tys km za wiele nie mogę powiedzieć. Jednak mogę stwierdzić że większej różnicy w jeździe na gazie nie zauważyłem. Moc jest, przyspieszenie ok. Spalanie w cyklu mieszanym z czego miasto jakieś 30% bez oszczędzania pedału gazu to 18 l/100. Trochę dużo ale cenowo to i tak zupełnie inna bajka. Koszt instalacji 2800 PLN, czas montażu 1 dzień.
Jedyną rzeczą jaką zauważyłem to głośne działanie wtryskiwaczy. Czy one muszą tak hałasować? Ciężko się do tego przyzwyczaić.
Pozdrawiam