zniszczyć jak zniszczyć po prostu zamarznie
dlatego pisałem o dogrzaniu reduktora:)
co do obliczenia dawki to też zależy od sterownika;)
o tym nie chciałem pisać bo jednak trochę ryzyko strzału jestjest jeszcze myk ja tak swojego odpalałem bo na awaryjnym nie chciał w butelke beny , dziurka w korku i odpalamy lejąc na przepustnice oczywiście druga ręką dodajemy gazu , litra spalisz ale zagrzejesz
on już wątpi ni ma... oszczędzamy go jak możemy...aha myślałem, że to Patryka rozgrzewamy
Ja tak samo plackiem odpalałem aż temperatury złapał. - pisałem już o tym...jest jeszcze myk ja tak swojego odpalałem bo na awaryjnym nie chciał w butelke beny , dziurka w korku i odpalamy lejąc na przepustnice oczywiście druga ręką dodajemy gazu , litra spalisz ale zagrzejesz
w takim razie: mam do wymiany progi i reduktor i kilka innych pierdół kto mi to zrobi? bo sprzedam exanie będziesz nas tu straszył sprzedażą Explorera