Jankes widziałem kiedyś testy notabene ( jak mawia Max Kolanko) amerykańskie jak goście strzelali z karabinów do butli z gazem i nic się nie stało, żadnych eksplozji gaz spierdziela przez dziurkę tak szybko, że zgasi każdy płomień nawet gdyby sie pojawił. Nie słychać też o żadnych przypadkach zapalenia sie samochodu czy wybuchu w Polsce ( a jeździ ich ze 3 mln) za to spalonych benzyniaków to widziałem już kilka.ale chyba trochę strach byłoby pomykać na takiej bombie.... bo jak pierdyknie to nie znajdą nic...