Ostatnio po dłuższym postoju w po tych ostatnich deszczach nie miałem dmuchawy, po dłuższej podróży dmuchawa zaczęła działać, czyli zebrana woda wyparowała. Dziś sytuacja znowu się powtórzyła, po krótkim postoju po dużej ulewie. Samochód stał na równym parkingu.
To jest jakaś wada fabryczna explorerów, czy u mnie coś się rozszczelniło?
Może ktoś miał podobny problem?
Ktoś ściągał podszybie?
Jest na jakichś zaczepach, czy może jakieś śruby, powoli robi się chłodno, więc chciałbym jak najwięcej wiedzieć przed zejściem do samochodu.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam