Montaż, mat grzewczych w fotelach

[SZCZooR]

potem olewałem i dawałem na najmniejsze trytytki zamiast kółek

no ja takiego shitu nie mogę klientom robić..
kombinerkami owszem można ale straszna męczarnia.. nawet mam specjalne do zaciskania tych kółeczek.. ale jednak to i tak nie to co pneumatyczny.

[Adrian]

Nie polecam żadnych farbek bo wszystkie sa o d... potłuc..
Do dermy nie nadaje sie zadna farba bo farby do skór sa tylko do skór

To jak to poprawić, nie jest mocno wytarty, ale trochę wkurza.

[Adrian]

potem olewałem i dawałem na najmniejsze trytytki zamiast kółek

no ja takiego shitu nie mogę klientom robić..
kombinerkami owszem można ale straszna męczarnia.. nawet mam specjalne do zaciskania tych kółeczek.. ale jednak to i tak nie to co pneumatyczny.

Daj jakiegoś linka jak taki pistolecik wygląda, bo nie wiem do końca o co chodzi.

[SZCZooR]

Nie no koszt tego pistoletu to od 2000 raczej więc na jeden fotel Ci się nie opłaci...
Są takie specjalne szczypce do tych kółek (koszt ok 150-200) ale za groma nie mogę znaleźć tego teraz..
Dermy nie poprawisz.. tylko wymiana elementu.
Jeśli to skóra to do można podmalować.. na przykład farbką "Renoskór". Z tym że ja nie polecam bo to marnie wytrzymałe i żeby dobrać kolor trzeba kupić przynajmniej 3 opakowania (biała, czarna, i coś w przyblizeniu przypominające kolor tapicerki).
Takie podmalówki robi się komisantom na w autach do sprzedania..

[karmel]

Ja przy siedzisku foteli z limiteda dałem sobie radę zwykłymi kombinerkami. Gdzie się dało to większymi, a gdzie nie to mniejszymi. Złożyłem wszystko tak, że wygląda jak by fabryka składała. Także Adrian, nie ma problemu, do ściągnięcia pokrowca potrzebne są wprawne ręce i dobre chęci. Zejdzie zapewnie trochę dłużej niż jak byś miał narzędzie, ale na butelkę jakiegoś dobrego trunku wystarczy

[Adrian]

Ja przy siedzisku foteli z limiteda dałem sobie radę zwykłymi kombinerkami. Gdzie się dało to większymi, a gdzie nie to mniejszymi. Złożyłem wszystko tak, że wygląda jak by fabryka składała. Także Adrian, nie ma problemu, do ściągnięcia pokrowca potrzebne są wprawne ręce i dobre chęci. Zejdzie zapewnie trochę dłużej niż jak byś miał narzędzie, ale na butelkę jakiegoś dobrego trunku wystarczy

A to może faktycznie spróbuje, ściągnę sobie i spokojnie w domu pogrzebię.