Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Dzięki za pouczający wykład, tylko ciekawe co może być z lewym powietrzem,skoro gdy wyłączam klimę obroty wracają do normy. Gdzieś na forum przeczytałem, że sprężarka często się włącza i wyłącza jeśli jest za mało czynnika w układzie.
Wymieniłem płyn i nic się nie zmieniło. A dzieje się tak: załączenie, nagły spadek obrotów, powrót do normalnych obrotów, chwila pracy ze stabilnymi obrotami, rozłączenie, za sekundę znów załączenie, spadek obrotów i tak regularnie cały czas. Gdy wyłączę klimę to pięknie pracuje bez falowania obrotami.

a do jakiej wartości spadają te obroty?

Witam,
dołączę się do tematu. Posiadam OHV 1997 rok. Podczas zakupu sprzedający twierdził, że klima jest do nabicia, nabiłem ją dziś i jest problem, po włączeniu na A/C lub A/C max sprężarka załącza się na 2-3 sekundy i wyłącza i już nie uruchamia ponownie. Gdy przełączam ręcznie pokrętłem z pozycji nawiewu lub off na A/C włącza się za każdym przełączeniem ale po chwili rozłącza sprężarka. Gdy ręcznie tak poprzełączałem kilka razy to nawet zimne powietrze zaczęło z kratek lecieć. Czujnik niskiego i wysokiego ciśnienia mostkowałem i dalej to samo. Jakieś rady co jeszcze mogę sprawdzić?

a ile jest czynnika,jak będzie za dużo lub za mało to może się tak zachowywać,ale lepiej niech się fachowcy od AC wypowiedzą.

Czy ma ktoś jakiś pomysł co jeszcze sprawdzić?

Problem rozwiązany. Winny był przekaźnik od sprężarki.