Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Forumowicze, czy ktoś kiedykolwiek naprawiał/dorabiał chłodnicę?

Moje są walnięte wody, klimy i oleju skrzyni i zastanawiam się czy ktoś w Polsce naprawia lub wymienia rdzenie na nowe? Miał ktoś kiedyś z tym do czynienia? Jakość wykonania cena funkcjonalność? Spisuje się to czy jest to gra nie warta świeczki?

Dzięki!:)

Wiem że są firmy które naprawiają dorabiają rdzenie nawet poprawiając fabrykę. Nawet w tv było. Ale co do opłacalności to warto było to robić w starych odrestaurowywanych autkach kiedy nie można było kupić chłodnicy. W innych przypadkach chyba lepiej poszukać ori lub zamiennika. ( to co oglądałem tyczyło akurat odbudowy chłodnicy tylko płynu chłodzącego).

Mojego będę miał w poniedziałek, chcę wymontować chłodnice i podjechac do firmy w Bydgoszczy, zobaczymy co powiedzą. Jeśli będą chcieli sensowne pieniądze chętnie skorzystam nie będę musiał zamawiać w US....bo u nas do tego roku chłodnice są nie do znalezienia:/

Jest jakaś polecana przez amcarowców firma w Bydgoszczy, ale - tak jak pisał Jacek4 - opłaca się to tylko w przypadku unikatów, do których brak oryginałów / zamienników...

Do naszych autek najlepiej poszukać nowych, żeby nie było kryptoreklamy to na PW mogę Ci dać namiar na kogoś, kto ma lub może mieć...

Forumowicze, czy ktoś kiedykolwiek naprawiał/dorabiał chłodnicę?

Moje są walnięte wody, klimy i oleju skrzyni i zastanawiam się czy ktoś w Polsce naprawia lub wymienia rdzenie na nowe? Miał ktoś kiedyś z tym do czynienia? Jakość wykonania cena funkcjonalność? Spisuje się to czy jest to gra nie warta świeczki?

Dzięki!:)

Cześć....napisałęm na pw....ale to na Twoje zapytanie

Co do chłodnicy....miałem i swoją uwaloną, niestety musiałem zamawiać nową w usa...koszt coś ok 130 $. Niestety musiałem czekać ok 5 tyg (szła kontenerem). W Polsce rzeczywiście póki co nie do kupienia (trzeba było od razu włożyć do auta jak ściągasz auto). Chciałem swoją naprawić ale koszt około 1200zł za regenerację mnie wnerwił . Jak masz czas to zamawiaj w usa i masz po kłopocie .

p.s...ja osobiście kupiłem sobie tak na wszelki wypadek kompletny zderzak przedni (u nas też ciężko o niego, a jak jest to cena kosmos) bo mam na uwadzę że moja żona nim jeżdzi a zima już coraz bliżej

pozdr....

pozdr....Marek

hahahaaha dobre:) przezorny zawsze ubezpieczony;) No na razie na spokojnie jak nic nie ogarnę na miejscu w PL to zamówię w US i chłopaki wrzucą mi do kontenera z jakimś moim autem a, że kupuję na bieżąco jakięś trupki to i wysyłka idzie płynnie tak więc luz.

Chociaż mam nadzieję, że da radę coś zrobić za sensowne pieniądze w naszym pięknym kraju;)

hahahaaha dobre:) przezorny zawsze ubezpieczony;) No na razie na spokojnie jak nic nie ogarnę na miejscu w PL to zamówię w US i chłopaki wrzucą mi do kontenera z jakimś moim autem a, że kupuję na bieżąco jakięś trupki to i wysyłka idzie płynnie tak więc luz.

Chociaż mam nadzieję, że da radę coś zrobić za sensowne pieniądze w naszym pięknym kraju;)

....sensownie to cię mogą nieżle naciągnąć w tym naszym PIĘKNYM kraju . Cuż...zawszę ceniłem i cenię optymizm...jakbym go nie miał to by nie było u mnie Exa