Strona 1 z 2

po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:01
autor: desmo
Witam
Sytuacja była następująca, jechałem dość długi czas podczas sporego deszczu. Gałka nawiewu ustawiona na nogi i szybę. Podczas jazdy wiadomo ze się na chwilę załącza klima i osusza szyby, było bardzo dobrze. Po zatrzymaniu się zauważyłem że szyba przednia zaczyna lekko parować przekręciłem kluczyk w stacyjce nie włączając jeszcze silnika, dmuchawa zaczęła pracować i momentalnie zaparowała całkowicie przednia szyba. Więc włączyłem silnik i po jakimś czasie szyba osuszyła się całkowicie i nie parowała aż do przyjazdu do domu. Potem sprawdziłem to samo czyli po przyjeździe przekręcam kluczyk nie uruchamiając silnika to dmuchawa spowodowała znowu że szyba zaparowała. Odparowała samoczynnie po uruchomieniu silnika. Więc co tu jest czy ten deszcz spowodował ze zawilgotniały te kratki na podszybiu czy gdzieś jeszcze głębiej i klima to sobie osuszała, czy szukać uszkodzenia nagrzewnicy. Wcześniej nie jeździłem podczas deszczu i tego nie było.

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:08
autor: Gabo1998
Z którego roku Explorer?

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:10
autor: Hubi
a sprawdzałeś czy nie powpadały Ci gdzieś jakieś liście/iglaki/paprochy ?

Spotkałem się z takim problemem w Oplu Corsie, gdzie po zabrudzeniu wentylacji zatykał się odpływ wody i był straszny problem z parującą szybą. Dodatkowo zimą trzeba było drapać szybę również od środka, o od wilgoci robił się szron wewnątrz auta :)

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:13
autor: Gabo1998
Hubi, właśnie u mnie było tak samo :oops:

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:17
autor: Rad-T
Z którego roku Explorer?
Jest jak wół napisane, poza tym jakie to ma znaczenie? chyba mi się kończy cierpliwość...

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:19
autor: desmo
Explorer II Limited 2001rok
Tak się zastanawiam jak sprawdzić te odpływy czy one sa pod tymi maskownicami koło wycieraczek?
I jak by była uszkodzona nagrzewnica to chyba parowało by ciągle, klima nie dała by rady tego ogarnąć bo załacza sie jedynie na sekundę co jakiś czas w trybie nogi szyba po prawej stronie pokrętła. Oby to było przez ten deszcz :-)

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:20
autor: Rad-T
Wydaje mi się to dość normalnym objawem - to jak po myjce, zawsze mi zaparuje na chwilę szyba, zanim osuszacz nie przemieli tej całej wilgoci przez siebie...

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:26
autor: Gabo1998
W aucie podczas deszczu cała wilgoć potrafi się wydostać, ale po otwarciu drzwi wilgoć się z powrotem się dostaje, i jak się uruchomi dmuchawę wilgoć osadza się na szybie, nie będę tego dalej tłumaczył, bo każdy chyba zrozumie :-)
I to nie jest zależne od rocznika :lol:
i to jest zależne od rocznika? :D :lol: :x
Tak, urodzenia... ;D
Bez komentarza...

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:27
autor: Rad-T
i to jest zależne od rocznika? :D :lol: :x

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:31
autor: wit.rys
i to jest zależne od rocznika? :D :lol: :x
Tak, urodzenia... ;D

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 14:34
autor: Rad-T
Ostatnio zmieniony 8 mar 2016, o 14:28 przez Gabo1998, łącznie zmieniany 1 raz.
o to jednak Gabo zna opcję edytuj... znaczy nie stosuje jej z premedytacją :x

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 15:12
autor: MirEx68
Hubi, właśnie u mnie było tak samo :oops:

Ale ze w resoraku :shock:

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 15:43
autor: Hubi
Oj.. Panowie, kończymy zbędne komentarze...

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 16:10
autor: Gabo1998
Hubi, właśnie u mnie było tak samo :oops:[/quote]


Mirek. Ale ze w resoraku :shock:[/quote]
Tu masz link żeby sie nie poubić

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... 28&t=15383
Kolego zobacz sobie dział nasze auta, i tam jest post pt. Explorer XLT 1998 autor ja :-)

Re: po duzym deszczu zaparowała szyba

: 2016-03-08, 22:20
autor: karolb863
u mnie jest podobnie,tzn teraz jak włączę klimatyzację,obojętnie czy jest mróz czy deszcz,to następne odpalenie samochodu kończy się natychmiastowym zaparowaniem szyb,jakoś z tym żyję,ale wku......a mnie,jako taki efekt daje wyłączenie klimatyzacji chwilę przed wyłączeniem samochodu i włączenie nadmuchu na nogi z temp. ustawioną na max,odpływy są drożne-jest przy prawym przednim kole i ładnie sobie kapie woda,w kabinie jest sucho.
ps:
od początku jak mam Exa,to mam też takie zjawisko,ale że bardzo rzadko jeżdżę z włączoną klimatyzacją,bo jej jakoś nie lubię,to nic z tym nie robię-bo właściwie nie wiem co mogę zrobić :)