2010-10-11, 23:29
Mam to samo od wakacji.
Podczas powrotu z wakacji po 700 km musiałem dolać ok 1 l płynu, a po następnych 300 km następne 0,5 l.
Wycieku nie mogę zlokalizować, węże na gorącym silniku twarde, a jeszcze od tego czasu na zimnym silniku
grają samoregulatory zaworów. Płynu w oleju nie ma, oleju w płynie też nie.