heheheheheheh u mnie tez piszczy i czuje sie jak woznica bo skrzypi jak w dorozce.poradzil mi gos spryskac wódą gumy na wachaczach i,i przestalo,ale na 2 miechy i znów od nowa daje ,a ja daje glosniej radio,heheheheheh
Używajcie polskich znaków! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE. wielka stopa
ja smarowałem sworznie - jak skrzypiało tak skrzypi, ale ale wracając do tematu ogrzewania u mnie też słabo grzeje, na zimę jak przysłoniłem chłodnicę było troszkę cieplej
w moim przypadku zasłanianie chłodnicy nie pomogło i tak czy tak kiepsko grzał a zimą nie chciało mi się bawić z tym a dało się jakoś wytrzymać te mrozy. Jutro się biorę troszkę pomajstruje i zdam relacje czy coś pomogło Dzięki za naprowadzenie co sprawdzić
krzysiek740,jak mu tak polewasz to uważaj bo alkoholikiem zostanie ,a jak będzie na głodzie to się trząść zacznie,ty będziesz koła wyważał i krzyżaki wymieniał,a jemu się pić będzie chciało
panowie witasteron to mały pikuś przeczyściłem cały układ i co dziwne nie chce mi się odpowietrzyć temperatura na maxa a ogrzewanie całkiem znikło to normalne czy jest jakis patent na odpowietrzanie?
częściowy sukces ogrzewanie działa jak należy ale w moim przypadku przyczyną tego nie była nagrzewnica tylko przekaźnik od klimy i ogrzewanie działało razem z klimą wywaliłem przekaźnik i grzeje idealnie po chwili ciepełko a co do skrzypienia to przesmarowałem i niestety dalej skrzypi