Sprawdź dokładnie reduktor/parownik tam powinien być włożony czujnik temperatury z dwoma kabelkami.
Popatrz na całą wiązkę kabli idącą od centralki gazowej czy czasem nie wisi jakiś przewód dwużyłowy zakończony małą końcówką z tworzywa.
Podejrzewam że łapie temperaturę z komory silnika.
A co z podłączeniem pod centralkę zadziałało?
Zrób zdjęcia podłączeń węży od obiegu płynu.
Reduktora nie płucz....
Czujnik temperatury wiem gdzie jest w reduktorze,kable są z wtyczką podłączone ale ta wtyczka była zalana chyba płynem hamulcowym albo jakimś olejem bo brudna jest i tłusta,może nie kontaktować,wyczyszczę ją porządnie psiknę nawet wd-40 i zobacze czy zadziała.Kupiłem preparat orlenowski do czyszczenia chłodnic tak myślę,że przepłukam porządnie cały układ chłodzenia nie zaszkodzi.Pod centralkę się nie połączyłem bo nie kupiłem jeszcze adapteru com na usb,wiesz jak gaz mi zadziałał to pomyślałem,że będzie już gites ale widzę że jest nadal lipa.Też podejrzewam ten czujnik temperatury,no nic idę działać