Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-27, 23:32

Cześć!

Po dłuższej przerwie odzywam się z niemałą zagadką. Od kupna samochodu w lutym 2010 r. jeździłem spokojnie Exem, robiąc na LPG zasięgi zgodne z tym, co mówił poprzedni właściciel.

Wielkość zbiornika: 41 L
Zasięg: 150 mil - w mieście nieznacznie mniejszy, w trasie niewiele większy. Generalnie nie odbiegał od tej normy niezależnie od obciążenia auta na wyjeździe w 4 osoby czy też niskiej lub wysokiej temperatury. Jeżdżę spokojnie, więc to pewnie dlatego. Także w czasie 20-25 minutowej jazdy na 4x4 po kamieniach, nie odnotowałem znaczącej różnicy.

Problem:

Od 27 sierpnia b.r. zasięg nagle spadł do 100 mil, czyli dokładnie o 1/3. W tej chwili, waha się od 90 do 115 mil. Przepraszam, że nie operuję spalaniem średnim, ale tak mi łatwiej. To dość dobrze obrazuje zmianę z poprzednich 145-150 mil.

Każde tankowanie od kupna auta dokumentuję, więc mam wszystko na wykazie. Byłem z tym u gazowników. Rzeczywiście dwa razy pod rząd znaleźli wycieki gazu, raz przy reduktorze, który wcześniej był zmieniany, raz w innym miejscu. Istotnie mogło tak być, bo w kabinie i wokół samochodu dawało się czuć gaz, zwłaszcza na zimnym silniku, przed przełączeniem na gaz. W tej chwili problem woni gazu został rozwiązany, ale zasięg wcale się nie zwiększył. Styl jazdy się nie zmienił, temperatury są jakie są, ale rok temu były podobne, a zasięg był większy. Opony nie były wymieniane, ciśnienie jest w nich w normie. Jedyne co to zmieniłem akumulator na prawidłowy dla Exa (większej pojemności), ale nastąpiło to w październiku, gdy od prawie 1,5 miesiąca spalanie było już większe.

Gazownicy rozkładają ręce, ja mam dokumentację, że to co mówię jest prawdą. Warsztat twierdzi, że parametry są w normie, wszystko jest ok. Auto zachowuje się w porządku. Widziałem, że niedawno był wątek o większym spalaniu, ale podaję to jako nowy temat, bo ten przypadek jest dość dobrze udokumentowany.

Do tego zauważyłem, że dziwnie zachowuje się wskaźnik poziomu gazu. Dawniej do ok. 50 mil pokazywał 4/4, potem do ok 80 3/4 a potem już do końca 1/4 (rezerwa). W tej chwili jest do 15 mil 4/4, do ok. 90-100 3/4-1/2 ze skokami do 1/4, potem bardzo krotko przez kilka mil rezerwa 1/4. Wiem, że wskaźniki są mało miarodajne, niemniej jednak widzę zmianę w jego zachowaniu.

Czy ktoś ma jakieś pomysły? Moi gazownicy, do których mam zaufanie, rozkładają ręce. Jesteście ostatnią deską ratunku.
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 06:59

a zauważyłeś może zmianę ilości gazu która wchodzi do zbiornika
może przycina sie zawór w zbiorniku ja tak miałem kiedyś w jednym aucienie tankujesz przypadkiem mniej??
przy tych rosnących cenach ciężko zauważyć :) zwracasz uwagę na ilość litrów
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 10:04

Niestety pudło przy pustym zbiorniku wchodzi od 40,30 do 41,50. Wahanie zapewne w zależności od temperatury. To jest horror, bo wszystko co mogłem sprawdzałem. Wczoraj sprawdziłem czy drogomierz się nie popsuł, ale po porównaniu stanu licznika z Google Maps okazało się, że wszystko w porządku (różnica o 0,15 mili).

Świece wymieniane, filtr gazu wymieniany, dwukrotna regulacja gazu, wymiana piasty koła, wymiana wszystkich hamulców, regulatora hamowania, filtr powietrza wymieniany itd. Zgłupiałem.
Ostatnio zmieniony 2010-12-28, 10:17 przez miodzio, łącznie zmieniany 1 raz.
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
bondek
Posty: 771
Rejestracja: 2007-08-08, 11:09
Lokalizacja: Nie z tej ziemi :)
Model Explorera: Ex'98 4,0 U2

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 12:45

Skoro do butli tyle samo wchodzi, a wg prawidłowych parametrów sprawdzanych przez gazowników silnik pali tyle samo, przyczyna jest gdzieś pomiędzy butlą a silnikiem. Gdzieś nadal cieknie w czasie pracy silnika
Zamiast koła zapasowego.. KOŁO BLUESA :)

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 12:47

Moze być tak, że tego nie czuc? Czy możliwe, że to coś innego? W ogóle dzięki za zainteresowanie i podrzucenie sugestii.
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 12:58

niestety ja gazownikom już dawno nie ufam - jeżdżę do nich tylko wtedy gdy już zdiagnozuję awarię jakiegoś elementu i wtedy wymieniam go gwarancyjnie. W innych wypadkach robię sam bo patrząc do czego zdolni są fachowcy to przechodzi ludzkie pojęcie.

Pierwszy pomysł który mi przychodzi do głowy to kup sobie taki spray/piankę do sprawdzania szczelności LPG, popsikaj tym różne elementy na łączeniach - czyli od wielozaworu na butli zaczynając, przez filtr fazy ciekłej, po wejście przewodu gazu do cewki/zaworu pierwszego przed parownikiem (albo od razu sprawdź parownik jeśli zawór masz na parowniku), potem dalej w stronę wtryskiwaczy. Czy parownik był wymieniany czy regenerowany ? Może nadal ma nieszczelności.

Ja u siebie miałem nieszczelność na parowniku bo był źle skręcony, odkryłem ją przypadkiem jak myłem silnik i przy parowniku pojawiły mi się bąbelki powietrza/gazu :)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 13:23

Ja mam niby zakład zaufany. Przy ostatniej wizycie za to co uszczelnili nie wzieli nic (rzeczywiście było czuć w kabinie, teraz nie czuc). Sprawdze co sie da. Parownik zmieniany nie był. Usterka powstała gdzieś w trakcie normalnej eksploatacji, naokoło samochodu nic nie czuć.
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 13:44

a jak ze spalaniem na PB ? sprawdzałeś może ?
żeby się nie okazało że to nie kwestia spalania LPG tylko ogólnie spalania :) i wtedy przyczyny mogą być już zupełnie inne.
A w ogóle jaką masz instalację i jaki komputer LPG ?
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 13:58

Niestety, na PB jezdze tyle co nagrzewa się gaz i troche jak się skonczy gaz. Nie mam na to żadnej miarodajnej statystyki. Swiece były zmieniane, filtr tez, opony ok, jedna sonda lambda byla zmieniana. Co to moze byc?

Reduktor: Zorroli (od lipca zmieniony, ale nie wiem czy na ten sam czy nie, nie mam przy sobie dokumentu)

Zawór: OMB (uwaga j.w.)

Wielozawór: Tomasetto

Zawór tankowania: Tomasetto

Przełącznik/centralka: AGIS

Układ elektroniczny: AGIS
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 14:06

to może zrób sobie test 100 km albo mil na PB żeby potwierdzić na 100% że to kwestia gazu bo tak to trochę jest szukanie po omacku.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 14:08

Ok, wczoraj zatankowalem PB wiec sprobuje. Na sylwestra akurat jadę w góry. Dla trójki spalanie PB poza miastem, bez szalenstwa powinno być ok. 15?
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Klubowicz karolb863
Klubowicz
Posty: 2570
Rejestracja: 2009-12-26, 11:17
Lokalizacja: Poznań
Model Explorera: był II OHV,jest SOHC

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 21:17

a może zmień stację LPG.
tel. 606414212

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2010-12-28, 22:32

Tankuję na co najmniej 10 różnych ;-) Nie mam żadnej ulubionej, kiedyś miałem i musiałem zmieniać wtryskiwacze. Teraz operuję jedynie czarną listą.
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
miodzio
Posty: 196
Rejestracja: 2010-01-24, 11:31
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2011-01-30, 00:10

Jeszcze pytanie w temacie. Czy możliwe żeby wadliwie działający alternator (słabe ładowanie, opory?) powodował tak duże zwiększenie spalania?
Poprzednio: Explorer XLT 2003 r.
Obecnie: Explorer XLT 2016 r.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: Dobrze udokumentowana zagadka spalania na LPG

2011-01-30, 09:05

Jeszcze pytanie w temacie. Czy możliwe żeby wadliwie działający alternator (słabe ładowanie, opory?) powodował tak duże zwiększenie spalania?
Wydaje mi się, że dużej różnicy nie zrobi pewnie 1-2l jakby miał faktycznie duży opór to pasek by się poddał ...
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Wróć do „INSTALACJE LPG i UKŁAD PALIWOWY”