to tak jak u mnie , wszystkie przewody , kostki , żarówki są oki . myśle ze to wina jakiegos przekaznika odpowiedzialnego za podanie właściwego napęcia po przekręceniu włącznika świateł . uzyskałem troche info na ten temat i wiem że amerykańce tak mają że w dziennych światłach jest mniejsze napięcie...

a więc do dzieła . dam znać , dzieki pozdro .

oka , w dzień to niech sobie świecą nawet na 15 % , ale w nocy ja tez chce cos widziec a nie tylko " mnie widzą a ja nic " - jak w JUNAKU

nie wiem , nie sprawdzałem , ale sprowadzony jest z holandii , licznik ma w km więc wychodze z założenia ze europejskie

A Ty jak masz w swoim ? u mnie po przekreceniu kluczyka swiecą tylko reflektory , jak przekrece przełącznik swiateł to zapalaja sie dodatkowo nad reflektorem i obok pomarańczowe swiatła ale reflektory sie nie rozjasniaja .

zgadza sie , taka dostałem informacje ze to wina napiecia , jesli to przekaznik to bym go wymienił , ale nawet nie wiem gdzie on jest usytuowany . tak poza tym jestem zaje.... zadowolony z mojego explo.

wymiana żarówek to zbyt łatwe !! , tam na swiatła dzienne płynie mniejsze napiecie , po włączeniu świateł ma sie pojawić odpowiednie napiecie . problem w tym ze nie pojawia sie . albo wina jakiegos przkaznika albo....... .