E to luzik

. Mnie akurat się podobają takie z kloszami, a nawet jak nie mają homologacji, to nikt tego na ulicy nie sprawdzi, a diagnosta, to w sumie mój znajomy, więc jak mnie najdzie na wymianę lamp, to nie powinno być kłopotów. Ale na wszelki wypadek warto chyba zostawić sobie stare lampy
