Pewno kazdemu z Was przeszło przez myśl aby Wasze expo tak jak na prawdziwą terenówkę przystało, zostało wyposażone w wyciągarkę i to najlepiej z przodu i tyłu.
Założenia:
- Nie chcemy zmieniać zderzaka na samoróbe bez homologacji, chociaż jest bardzo ladny tak jak w postcie Sahara
- Wyciągarka będzie używana sporadycznie ale w razie czego chcemy mieć
I mamy gotowe rozwiązanie:
. Kompletny zestaw zawierający:
- płytę do wyciągarki z wtykiem o przekroju kw.
- konstrukcję z gniazdem przykręcaną do
przedniej części ramy,
- adapter do połączenia płyty z wyciągarką do
haka holowniczego / uwaga- nie może to być
zwykły hak holowniczy, musi to być albo odkuwka
np. firmy Brink, albo markowy hak np. Westfalia,
ponieważ bolec ustalający adaptera, który ma gniazdo
tuż pod samą kulą, musi mieć miejsce oparcia i wtedy
sam adapter z wyciągarką nie będzie się poruszać góra-dół,
tylko na boki, jak powinien /.
- dwie listy montażowe + dwa oczka + pas transportowy,
- kompletne okablowanie, w tym przedłużacza na tył +
niezbędne złączniki,
- zaślepka gumowa do przedniego gniazda,
- robocizna,
kosztuje 4 000 PLN netto.
A teraz kilka uwag dlaczego rozwianie z odłączaną wyciągarką przy naszych założeniach jest najlepsze:
1 wyciągarka plus płyta do około 30kg. znaczy że o tyle musielibyśmy obciążyć cały przód jeżeli mielibyśmy na stale
2 wyciągarka wbrew pozorom wcale nie niszczy się od używania (z głową) tylko od nie uzywania i przetrzymywania jej w wilgotnym miejscu jakim jest spód samochodu. Przechowywanie w suchym ciepłym miejscu i używania w razie potrzeby drastycznie przedłuża żywotność.
3 ludzie którzy na co dzień jeżdżą expo do pracy wcale nie potrzebują przez cały czas wozić wyciągarki 30kg ale chcieliby mieć ją np. na zlot explozji
4 montaż z tyłu wyciągarki na stale zgodnie z przepisami jest mało realny no chyba że ktoś ma butle w aucie i kolo też w środku to może upchnie. (ten zapis nie dotyczy Daniela) Poza tym dwie wyciągarki to dwa razy więcej kasy
A teraz do meritum
System montażu koledzy widzieli i cenę też
Jeżeli kogoś stać to może zamówić sobie ten zestaw w firmie http://www.4x4tuning.pl
jednak jeżeli ktoś z Was ma spawarkę i trochę czasu to można było by takie coś zmotać.
Ze względu że nie mam ani garażu ani spawarki a kaskę wolę wydać wśród kolegów deklaruję się jako pierwszy klient oczywiście w znacząco bardziej przystępnej cenie

Orientacyjnie całe okablowanie T-Max niezbędne do zastosowania to około 800zł ale można zrobić to jeszcze taniej kupując tylko szybkozłączki i kabel osobno i to jest dla mnie calkowicie osiągalne
Pozostała część to złom to spawania i tu moje kompetencje słabną do 0