z tyłu nie wystarczy już tylko wieszak - sam się przekonałem i musiałem dodać pióro do resoru. Panowie stosowali różne wersje - nawet zakładając pióra od poldka. Z przodu jak założysz podkładki pod sprężyny to będziesz musial jechać na geometrię bo zmieni się kąt ustawienia koła. W Stanach do kupienia są zestawy 2 calowe - z przodu dłuższe sprężyny a z tyłu dodatkowe pióro - zestaw Skyjacker - gwarancja jakości ale to fakt - trzeba to kupić w Stanach.
takie rozwiązanie jest dobre dla tych co na swoich pick-upach wożą spore ładunki bądź holują ciężkie przyczepy, przyczepy "goose neck" z dużym naciskiem na pakę pick-upa.
nie tyle podniesie ci budę do góry co niesamowicie usztywni tył.
Dziękuję za porady.
Mam klapnięte auto, juz nie chce klepać resorów, bo wiem, że to żadne rozwiązanie na dłuższą metę, nie chcę też dłuższych wieszaków, rozwiązaniem by było dołożenie pióra od... no właśnie od czego? Może od Tranzita by pasiło?
Albo też kupno nowych resorów, ale nie mogę nigdzie trafić, może źle szukam?
Ostatnio zmieniony 2010-05-28, 23:08 przez bondek, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowe resory to już ostateczność. Jeszcze jedno pióro napewno pomoże ale o ile wiem masz tam już założone dodatkowe pióro - co prawda krótkie ale napewno jest. Trzeba to pióro zastąpić piórem Skyjacker - niesamowita moc - założyłem kilka miesięcy temu do mego, jak przechodziłem z liftu 6" na 4" - nie ma lepszych - ProComp czy Rancho to tylko podróbki chińskie.
Chyba, że spróbujesz tak jak już niektórzy pełne pióro od poloneza...
Muszę zadzwonić do Karola z Warstatu - on przecież w moim exie wstawiał dodatkowe pióro plus dawał do wyklepania te które miałem. Miał jakiegoś dobrego kowala - na tyle dobrego, że minęły 3 lata, a resorki nadal nie wykręcone w drugą stronę i trzymają się jak należy (poza brakiem przekładek które po prostu szlag już trafił) a jak widzieliście wyginam je dość znacznie na wykrzyżach
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...