Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

silikon w sprayu

2010-11-08, 13:15

Nigdy tego ustrojstwa nie używałem, ma ktoś jakieś doświadczenia z taką chemią ? Myślałem żeby zapsikać tym świece z nałożonym przewodem, tak żeby zrobić małą warstewkę ochronną przez wilgocią/wodą, podobnie jak w okolicach cewki np wtyczkę. Na długo wytrzymuje ? no i czy w ogóle zda egzamin ?
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: silikon w sprayu

2010-11-08, 14:49

Ja używałem do przewodów, ale raczej nie zauważyłem poprawy bo u mnie było przebicie a woda im nie szkodzi.
Uważam że same końcówki kabli powinny uszczelniać tak aby woda się nie dostawała.
Chyba że świece mają jakieś mikropęknięcia na izolatorze poza końcówką przewodu to może i wtedy być przeskok nie tu gdzie trzeba.
Poza tym silikon ten dobrze smaruje uszczelki na zimę zamiast sztyftu, różne drobne mechanizmy jak np.zamki,oraz stosowałem do zacinających się pasów po uprzednim przedmuchaniu, smarowałem też sam pas ponieważ ten towarek nie zostawia tłustych plam.
Nadaje się też do impregnacji obuwia.
i co tam jeszcze wymyślisz
:-)
Ps. spróbować warto, na moim było aby spryskać przewody a po chwili lekko przetrzeć szmatką nadmiar, powinien uszczelnić mikropory.

ale pamiętam też dobrze że np WuDa 40 wypiera wilgoś, a mi porobiła zwarcia :-/
Ostatnio zmieniony 2010-11-08, 14:55 przez jacek4, łącznie zmieniany 1 raz.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
LukMan
Posty: 827
Rejestracja: 2009-10-17, 20:21
Lokalizacja: Kośmidry (Śląsk)

Re: silikon w sprayu

2010-11-08, 15:42

Najlepiej to chyba kupic dobre kable.
Niedawno zakupilem kable , ktore w opakowaniu mialy maly pojemnik z silikonem, bez tego nie dalo rady wlozyc kabli na swiece i na cewke.
Oryginalne kable motocraft maja takie lopatki z boku do scisniecia (przy cewce) te tego nie maja, maja za to taki "grzybek" na dole (nie wiem jak to nazwac).
Mylem caly silnik karcherem pod wysokim cisnieniem, specjalnie tez lalem po swiecach i cewce... nie ma problemow, nic nie zalane :-D

Dodalem fotki tych kabli ( przy cewce). Przy swiecach bede w sobote :-D (trocha widac na drugim foto) to zapodam foty.

Kable naprawde dobre.
Załączniki
IMG_0224.JPG
IMG_0224.JPG (132.11 KiB) Przejrzano 4062 razy
IMG_0223.JPG
IMG_0223.JPG (145.48 KiB) Przejrzano 4062 razy
IMG_0221.JPG
IMG_0221.JPG (193.27 KiB) Przejrzano 4062 razy
Ostatnio zmieniony 2010-11-10, 23:05 przez LukMan, łącznie zmieniany 2 razy.
Трактор No.1....

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: silikon w sprayu

2010-11-08, 20:42

Na pewno przyda się do uszczelek, żeby nie przymarzały, kabli z lenistwa nie psikam ...
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Klubowicz karolb863
Klubowicz
Posty: 2570
Rejestracja: 2009-12-26, 11:17
Lokalizacja: Poznań
Model Explorera: był II OHV,jest SOHC

Re: silikon w sprayu

2010-11-08, 23:46

ja używam od kilku lat,sikam tym cholerstwem na wszystkie kostki,wtyczki,masy,kable wysokiego napięcia,które mają bezpośredni kontakt z wodą,w Explorerze posikałem wszystko co elektryczne pod samochodem i problemy z migającą kontrolką OD minęły,oczywiście najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do uszczelek drzwiowych też świetnie się nadaje,używam produktów Wurth,mają w ofercie silikon spray i smar silikonowy który jest bardziej gęsty,bardzo ważne jest czyszczenie zasikiwanych elementów. :grin:
tel. 606414212

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: silikon w sprayu

2010-11-10, 10:46

ja używam od kilku lat,sikam tym cholerstwem na wszystkie kostki,wtyczki,masy,kable wysokiego napięcia,które mają bezpośredni kontakt z wodą,w Explorerze posikałem wszystko co elektryczne pod samochodem i problemy z migającą kontrolką OD minęły,oczywiście najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do uszczelek drzwiowych też świetnie się nadaje,używam produktów Wurth,mają w ofercie silikon spray i smar silikonowy który jest bardziej gęsty,bardzo ważne jest czyszczenie zasikiwanych elementów. :grin:
Zrobiłem dokładnie tak samo.Miejscami użyłem wazeliny technicznej,a resztę kostek,styków zapsikałem sprayem...działa(ło),niech się Adriano wypowie... ;-)
smartpar.pl

nicram

Re: silikon w sprayu

2010-12-13, 20:45

najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do :grin:
A jak myślisz na jakiej bazie jest ten silikon - na oleju :P i co z tym idzie przylepienie kurzu i innego syfu :P
Jezeli chodzi o elektrykę używajcie Elektrosolu, Isolu ,Inchibolu ,smaru z aluminium itp ale moim zdaniem nigdy nie silikonu w spraju czy smaru bo taki silikon jest ok ale tylko na zimę do zabezpieczenia uszczelek czy przesmarowania zawiasów może i pomaga ale tylko na krótki termin bo jak sama nazwa mówi to jest SILIKON

Klubowicz karolb863
Klubowicz
Posty: 2570
Rejestracja: 2009-12-26, 11:17
Lokalizacja: Poznań
Model Explorera: był II OHV,jest SOHC

Re: silikon w sprayu

2010-12-13, 23:29

nie wiem na jakiej jest bazie,ale jeżeli ciekawi Cię to to polecam stronę producenta i przeczytanie karty charakterystyki produktu nr 0893221-P.
dla mnie wystarczy fakt że na opakowaniu jak byk jest napisane że "chroni przed osadzaniem się brudu" ,oraz fakt że stosuję preparaty firmy Wurth od naprawdę kilku lat i nie zauważyłem żeby ich działanie było jakoś znacząco inne od tego co opisuje producent,pod warunkiem używania ich w sposób zgodny z zaleceniami,jeżeli odnosisz inne wrażenie jeśli chodzi o działanie silikonu w spray-u to być może nie stosujesz się do zaleceń producenta twoich środków chemicznych,albo są one trochę gorszej jakości.
Ja wręcz przeciwnie,jestem bardzo zadowolony i nawet jeśli jest oparty na bazie jakiegoś oleju,to nadal twierdzę że nadaje się do konserwacji połączeń elektrycznych po ich uprzednim oczyszczeniu,ale to moje prywatne zdanie.Pozdrawiam

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”