Explorer II i off-road pytania o przeróbkie pilna sprawa

[jacek4]

Ja pisałem że potem więcej kosztów i roboty jak chcemy robić coś wyżej niż kołki 2'' i zawiecha2''.
Potem to już jazda z układem kierowniczym, przewodami itd.
Kolega musi się zebrać i poczytać te tematy bo tam wszystko jest, a poza tym poleżeć trochę pod exem i popatrzeć jakie jest zawieszenie (brak sprężyn, poduszek)

No a na takie kółka to już będzie cięcia i zabawy - pytanie tylko czy skrzynki nie szkoda ?
Będzie wysoki ale już słaby i mulasty.

[PLAYAUTO]

Jacek tak się zastanawiam chce zrobić tak żeby jechać w teren i dawać radę nie uszkadzając mostów i skrzyni. Dlatego myślę że lift 4" to max i wtedy koła max 32-34 ciąc tylko to co nie zbędne zderzak stalowy pod windę chyba że uda się jakoś mojego grzechotnika wsadzić pod ori. No i ciekaw jestem jak to auto sprawdza sie w terenie bo jest dość ciężkie. Trochę mnie przeraża te przełączanie elektryczne napędów bo mam złe wspomnienia z blazera. Resztę pewnie wspólnie ogarniemy jakoś aby mechanicznie było sprawne .

[Jankes]

Z liftem nie powinieneś się zastanawiać tylko wziąć profeska 4" na zawieszeniu - jest taki dostępny na rynku (hamerykańskim oczywista) - do dwójki nie wsadzałbym liftu budy więcej niż 1.5 do 2" choć i tak nie jest to dobry pomysł z tego to powodu, że rama w dwójce współpracuje z nadwoziem - w jedynce jest sztywniejsza - i może dojść do wyrywania mocowań z budy. Za dużo z przednim zawieszeniem nie poszalejesz - 4 cale ale tylko profesjonalnie ze względu na kąty pracy przednich półosiek oraz drążków kierowniczych - no chyba, że zdecydujesz się założyć zwykły, prosty most.

Zderzaki pod wyciągarkę już ktoś tudaj temat przerabiał - jest kilka - snorkel też przerabialiśmy.

A co do sprawowania się w terenie... ciężki jest to fakt ale daje radę zwłaszcza kiedy założysz blokady - do przodu można też tylko załącznie przedniego mostu musisz przerobić - kwestia jednego kabelka - temat też przerabialiśmy...

powodzenia,

[jacek4]

W oryginalny zderzak winda włazi.

[dyfrend]

taka jak kolega Jankes nadminenił. Jak na powarznie to wywal IFS i wsadz most do przeodu. Maż wtedy "nie" ograniczone możliwości liftu, bez ruszania budy. do laczków powyżej 33'' wymień przełożenia na większe np. 4.11 ja bym wsadził 4.56 do laczków 35''. tu masz linak do ciekawie zrobionej II
http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns

http://translate.google.com/translate?h ... 6page%3D19

mój faworyt

[PLAYAUTO]

Dzięki koledzy okazuje się że autko znane jednemu z kolegów z forum osobiście zna jego historię więc będzie mój . Co do motania to na pewno będę potrzebował pomocy waszej no i graty trzeba gdzieś załatwiać więc temat otwarty będzie jak tylko sprowadzę auto na podwórko myślę że od jutra.

[Jankes]

no to widzę, żę parcie jest... dobrze - sprawdź jednak autko najpierw dokładnie.

Co do liftu to ja się powtórzę jak stare radio - sam lift 2 cale (czyli praktycznie podkręcenie na drążkach) nic ci nie da a żeby zrobić coś więcej musisz ingerować w przednie zawieszenie i to całkowicie - niezależne zawieszenie jest po prostu trudniejsze w przeróbkach.

[Rad-T]

w jedynce jest sztywniejsza

Andrzej nie zgodzę się kompletnie oglądałeś ramę w jedynce i dwójce ? Dwójka ma więcej profili zamkniętych, jedynka praktycznie cała jest na ceowniku obydwie mają te same punkty mocowania budy oraz zbliżone usztywnienia poprzeczne.

Krzyżuję swojego strucla od 5 lat i jak wiesz konkretnie z liftem 2" na budzie i nic się z mocowaniami nie dzieje, zresztą przerabialiśmy przecież zagadnienie na hamerykańskim forum więc nie ma co straszyć kolegi.

Jak dla mnie dwójka się do upalania nie nadaje bez kompletnego przerobienia (czytaj przeszczepu z innego auta) zawieszenia. Zbyt wiele rzeczy tam od dołu przeszkadza. Belka przednia, reduktor, bak paliwa, mocowania drążków, itd itd - wszystko sterczy od dołu jak kotwice turystyka offroadowa to idealne zastosowanie - upalanie go na rajdach mija się z celem - są lepsze i skuteczniejsze auta do tego

[Kojot]

turystyka offroadowa to idealne zastosowanie - upalanie go na rajdach mija się z celem - są lepsze i skuteczniejsze auta do tego

amen!

[Damian]

Przy robieniu liftu +4" trzeba i tak robic odrazu coilover bo opuszczeniu mocowan drazkow skretnych kat rampowy w zasadzie bedzie ten sam co przed liftem.

[PLAYAUTO]

To może koledzy łopatologicznie czy porównując z Jeep ZJ podobna waga na seryjnych rolkach będzie podobnie się sprawowało w terenie . Nie spodziewam sie że auto po zatopieniu do połowy drzwi będzie szło do przodu ale mam nadzieje ze jak w błoto wjadę do połowy koła to pojedzie a nie stanie. dlatego myśle o podniesieniu auta tak żeby grzechotnika wsadzić nawet pod ori zderzak do tego porządne uchwyty do szarpania z przodu i tyłu I mam nadzieje że na razie starczy. Jak koledzy trochę latali z Polskiego Offroad to znają trasę z Tłuszcza jeśli da przejadę po deszczu to będę zadowolony. Kto ma z okolic Warszawy taka 4 coby podpatrzeć?

[Rad-T]

trochę mam wrażenie, że nie oglądałeś dobrze tej dwójki.... przyglądałeś się jej od spodu ? Lift zmieni trochę prześwit... ale nadal pozostanie gigantyczna belka z przodu i kupa innych elementów, które będą działały jak przyssawka
Jeśli jazda ma polegać na ciąganiu się drutem to OK - da radę

[Kojot]

jak skrzynia wytrzyma to wyjedzie grzechotnik owszem ale na przód i to jeżeli masz wolnobieżke w zasadzie musisz zadać sobie zaj..... pytanie czy chcesz jeździć na co dzień tym autem czy tylko upalać i znaleść złoty środek a jeżeli chcesz mieć najlepsze auto na świecie to weź exa wywal z niego cały układ napędowy i wsadź od jeepa będziesz szczęśliwym człowiekiem i nie jednemu narobisz wstydu w terenie

[PLAYAUTO]

Kolego nie oglądałem spodu bo było zimno i sporo śniegu . Ale jesli to auto jest podobne do ZJ który też nie jest rewelacyjny w teren to powiedzmy będę usatysfakcjonowany do topienia mam XJ wybebeszonego . Czy ty mi chcesz powiedzieć że tym autem to co najwyżej w błocie po kostki można brodzić. Bardziej mi zależy żeby po lekkim deszczu pod słup elektryczny podjechać po polu zaoranym w pracy. Czy rekraacyjnie w wyczynie na Sobolewiadzie da się tym jechać? Lub innym podobnym

[Kojot]

Kolego nie oglądałem spodu bo było zimno i sporo śniegu . Ale jesli to auto jest podobne do ZJ który też nie jest rewelacyjny w teren to powiedzmy będę usatysfakcjonowany do topienia mam XJ wybebeszonego . Bardziej mi zależy żeby po lekkim deszczu pod słup elektryczny podjechać po polu zaoranym w pracy. Czy rekraacyjnie w wyczynie na Sobolewiadzie da się tym jechać? Lub innym podobnym

na każde pytanie odpowiem ci tak