Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:36

w takim wypadku to chyba szybka reakcja, wrzut R i próby hamowania silnikiem albo jeśli da radę odwrócenia gada w prawidłowym kierunku...
w każdym bądź razie to pierwsze co by mi do głowy przyszło - nie katować na D w chwili gdy mi auto zjeżdża (nie mówię o przypadku zsuwania). Zresztą... miał ktoś przypadek zjeżdżania na trakcji tyłem przy zapiętym D ? Musiałoby być mega nachylenie i do tego nietrzymające hamulce...
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:41

Eee...no coś nie tak. Jeżeli koła się kręcą pod ciężarem auta i auto jedzie to tył, to masz uwalone coś w skrzyni...
No qrdę,to jest niemożliwe :shock:
smartpar.pl

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:44

No qrdę,to jest niemożliwe :shock:
no tak mi się wydawało właśnie... ale może się nie znam :P
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
dyfrend
Posty: 700
Rejestracja: 2011-02-14, 23:38
Lokalizacja: polska
Model Explorera: II EB V6 po SWAPe V8, convert BW4406

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:51

Rad-T tak czyniłem, lecz czasem zjedzie ten metr czy dwa. :-/ w manualu sprzęgło i po sprawie,a utomat...
500 114 608 jak moge to Pomoge;)

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:53

Powiem szczerze ,że mnie zatkało.... :roll:
smartpar.pl

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 20:53

A co blokuje przed stoczeniem do tyłu gdy bieg jest na D? Skrzynia czy hamulec postojowy?
Ja miałem kilka przypadków gdy pod kontem wjeżdżałem na dosyć stromy krawężnik. Przy małej prędkości nie miał siły wjechać i się z niego stoczył właśnie do tyłu. Ne daleko może ze 30-40cm ale zawsze. Czy takie sytuacje są szkodliwe? A przecież nie do uniknięcia.
Patryk
723-371-234

cooki531
Posty: 615
Rejestracja: 2010-01-16, 20:31
Lokalizacja: Warszawa i Góry

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:06

A mi sie kiedys przydazylo tak ze zawracalem i wjechalem przodem pod zjazd do garazow bardzo stromy i wrzucilem wsteczny zeby cofnąć pod gore i za malo gazu dalem bo podjechal troche do przodu wiec to nic takiego ;-)
Piesek

Awatar użytkownika
dyfrend
Posty: 700
Rejestracja: 2011-02-14, 23:38
Lokalizacja: polska
Model Explorera: II EB V6 po SWAPe V8, convert BW4406

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:07

Dawid Ma na myśli krótki STROMY podjazd niech będzie 30-40 stopni to nie widziałem jeszcze automatu, który by ponad dwie tony utrzymał na D bez hamulca. Nie mówię tu o "wzniesieniach" czy tak jak kolega pisał krawężnikach, u mnie trzyma dobrze. Ja praktykuje krótki hamulec i na wstek. Prawde mówiąc obracaina nie praktykowałem za słabe NERWY mam. :mrgreen:
500 114 608 jak moge to Pomoge;)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:10

Ja praktykuje krótki hamulec i na wstek.
A jak nie można wstecznego bo za Tobą już stoi inne auto i tylko dodanie gazu i pojechanie do przodu jest możliwe?
Patryk
723-371-234

cooki531
Posty: 615
Rejestracja: 2010-01-16, 20:31
Lokalizacja: Warszawa i Góry

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:13

Ja praktykuje krótki hamulec i na wstek.
A jak nie można wstecznego bo za Tobą już stoi inne auto i tylko dodanie gazu i pojechanie do przodu jest możliwe?
Trzymasz hamulec dusisz gaz i puszczasz hamulec :-D
Piesek

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:15

Ja praktykuje krótki hamulec i na wstek.
A jak nie można wstecznego bo za Tobą już stoi inne auto i tylko dodanie gazu i pojechanie do przodu jest możliwe?
Trzymasz hamulec dusisz gaz i puszczasz hamulec :-D
Tak parę razy i bedziesz pisał w dziale "asb-popsuta" :mrgreen:
smartpar.pl

cooki531
Posty: 615
Rejestracja: 2010-01-16, 20:31
Lokalizacja: Warszawa i Góry

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:18

A jak nie można wstecznego bo za Tobą już stoi inne auto i tylko dodanie gazu i pojechanie do przodu jest możliwe?
Trzymasz hamulec dusisz gaz i puszczasz hamulec :-D
Tak parę razy i bedziesz pisał w dziale "asb-popsuta" :mrgreen:
Ja juz pisalem 2 lata temu i dziala kochana skrzynka ;-)
Piesek

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:25

To dobrze.... :-) ;-)
smartpar.pl

Awatar użytkownika
dyfrend
Posty: 700
Rejestracja: 2011-02-14, 23:38
Lokalizacja: polska
Model Explorera: II EB V6 po SWAPe V8, convert BW4406

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:27

decania to współczuje elementarne zasady"jak jeden wiedzie/przejedzie/zjedzie to następny się pcha " :-P . W sumie to moja ciekawość co z ASB w takiej sytacji i być może poznać doświadczenia kolegów, czy się coś posypało. :-) Bo napewno nie unikniemy takich akcji jeżdżąc ambitniej :-D
500 114 608 jak moge to Pomoge;)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: zjazd-podjazd

2012-01-31, 21:44

A jak nie można wstecznego bo za Tobą już stoi inne auto i tylko dodanie gazu i pojechanie do przodu jest możliwe?
Trzymasz hamulec dusisz gaz i puszczasz hamulec :-D
Tak parę razy i bedziesz pisał w dziale "asb-popsuta" :mrgreen:
Raz miałem taką sytuację, jak obroty silnika gdy stałem na światłach zaczęły spadać aż do zgaszenia to nie miałem wyjścia - jechać trzeba było. Więc lewa noga na hamulec, prawą więcej gazu, bieg na D i puszczając hamulec ruszyłem z pseudo piskiem. Niestety musiałem.
Czy takie awaryjne postępowanie może uszkodzić ASB?
Patryk
723-371-234

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”