Ja już robiłem remont reduktora po takiej jeździe. Poprzedni właściciel, (a dokładnie jego syn) tak załatwił reduktor, że musiałem go wymienić. A i przedni most też ucierpiał przy tych wyczynach poprzedniego "młodszego właściciela". O stylu jazdy dowiedziałem się dopiero za jakiś czas, jak już byłem po remontach, a że auto nabyłem od człowieka którego znam od bardzo dawna i wiem jak jeździ, więc nie podejżewałem takich sytuacji. Teraz już i tak nic nie zmienię. Co trzeba było wymienić, wymieniłem, naprawić naprawiłem.

tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.