Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.

Fotki

Moderatorzy: starwind, resetx, Hubi

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Fotki

2008-01-22, 21:03

a tak wyglada auto po mojej drodze do domu - dzisiaj bylo ciezko juz myslalem ze bedzie wklejka....

jak dzis w nocy bedzie nadal padalo to jutro musze sobie drogi po czarnym poszukac :P bo po naszym przejezdzie troche koleiny wyrezane zostaly hehehehe.

aha jedna uwaga, to droga z pracy/do domu/do pracy wiec jako balast zona + 4 letnia corka :) glupio by bylo wtope zaliczyc i siedziec w polu godzine czy dwie hehehehe.
Załączniki
w_drodze_do_domu.jpg
w_drodze_do_domu.jpg (51.47 KiB) Przejrzano 5093 razy
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-22, 21:33

a tu coś jeszcze... Jeep utopiony... zaraz podeślę drugie ujęcie...
Obrazek
jeszcze jedno:
Obrazek

i jeszcze...
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2008-01-22, 21:37 przez Jankes, łącznie zmieniany 1 raz.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
fotomysz
Posty: 2359
Rejestracja: 2007-11-04, 11:32
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-22, 21:43

no to nieźle :)
a po co oni tam w ogóle wjeżdżali (słowa mojej żony) :-P :evil:
Explorer '99 4.0L V6 + LPG, zawiecha +2" up .......... na razie :P
SHREK '09 4.0 V6 OHV :D
Stworzyłem POTWORA ;P
Miał być jeszce Sport ale się nie udalo :P więc jest SHREK

Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-22, 22:35

właściwie to nie wiadomo po co - sam tego nie wiem po co wjeżdżam tam gdzie nikt normalny by nie wjechał...

ALE WJEżDżAM BO MI TO NIEOPISANą RADOść SPRAWIA :mrgreen:
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-22, 23:28

widzisz bo to jest tak, że gdzie duży chłopiec pojedzie to zaraz za nim jedzie drugi co myśli, że też potrafi...

na trzecim zdjęciu widać moją brykę... ja prowadziłem, za mną jechał właśnie ten szeroki - nówka! żony samochód, leasing... mówię wam, totalnie zero przeróbek no i on myślał, że może też przejechać tam gdzie ja choć mówiłem mu żeby dziurę ominął... no ale koniec końców jak już postawił Jeepa dęba (pierwsza fotka) to zamiast wycofać to on do przodu... to ja zawróciłem i chciałem go wyciągnąć i okazało się, że nie ma za co chwycić z przodu... gostek co jechał za nim CJ7 uwiązał swoją linę (jakiś chiński badziew) raz szarpnął i po linie, uwiązaliśmy więc moją i wyrwaliśmy go z tej dziury ale miał już wodę w zegarach nie mówiąc o bagażniku i........ silniku. Wykręcanie świec, pompowanie przez słomkę wody z kolektora dolotowego... odpalił ale już to nie to samo auto.

To był Jeep nawiedzony... światła się same zapalały i gasły, radio to samo... dokuśtykał jakoś do Chicago i traf chciał, że tego samego dnia potężna ulewa zalała miasto... woda pod wiaduktami, w piwnicach... więc gostek karcherem wymył wszystkie błoto i zgłosił do ubezpieczenia, że utknął pod wiaduktem - kupili to i za parę dni jeździł już znowu nowy Jeepem.

Także moral jest taki - nigdy nie jedź z teren sam, autem nie przystosowanym a jeśli już jedziesz takim autem to nie próbuj zgrywać mucho bo to najczęściej źle się kończy.

sorry za tak długą opowieśc ale chyba warto było. :D
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-22, 23:33

Szczera prawda - nic dodać nic ująć...

Zdrowy rozsądek przede wszystkim - nawet nie wiem jak przygotowane auto, wszystkiego nie objedzie...
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-23, 01:09

hah! ladny bajer!
szkoda takiego nowego autka... :hmm:
dlatego do takiego extremalnego upalania, trzeba bedzie kupic jakiegos parcha albo pajero, zeby nie bylo szkoda :->
jakbym tak Explo utopil to bym sie chyba poplakal :cry:
Pozdrawiam,
Adrian

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-23, 08:15

a jakbym poszukał to bym znalazł kilka fotek utopionych Explozji... przy mnie kilka poszło tak... ale zawsze to była brawura i głupota... nie jakieś tam nieszczęśliwe wypadki...
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: Fotki

2008-01-23, 08:26

no ja kiedyś przez takie miejsce jak na 3 zdjęciu przejechałem nie z własnego wyboru, bo kumpel zapomniał mi powiedzieć, że na zalanej dojazdówce... koparka coś kopała.... :-D
a to coś to był piękny dołek :shock:
oczywiście obyło się bez żadnych strat, tapicerka tylko w środku była zalana :-D

morał: nawet na dojazdówce bądź przygotowany na wszystko ;-)

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-23, 08:31

dokładnie... kumpel tak zalał silnik w swoim Explo... szeroka kałuża na całą szerokość drogi i jeszcze trochę a on nie sprawdzając głębokości sru!

no i stanął w środku z wodą sięgającą po klamki... silnik kaput, szlag trafił cały rozrząd i nie tylko... praktycznie całość do wymiany - woda nie da się sprężyć...
Ostatnio zmieniony 2008-01-23, 08:31 przez Jankes, łącznie zmieniany 1 raz.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: Fotki

2008-01-23, 08:32

ja na szczęście mam snorkel i inne odpowietrzenia więc nie było żadnego strachu ;-)

niestety nie mam osłony od drzew chroniącej :-D
Załączniki
offwo37p12.jpg
offwo37p12.jpg (91.64 KiB) Przejrzano 4954 razy
Ostatnio zmieniony 2008-01-25, 13:33 przez Mikado, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Dawid
Posty: 4573
Rejestracja: 2007-10-19, 15:54
Lokalizacja: Bydgoszcz/Lisi Ogon
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-25, 15:52

Irek.Masz moze jakis schemat do ExII gdzie sa newralgiczne miejsca na zalanie.Chodzi mi o te odpowietrzniki.
Moj snorkel wlasnie sie robi w Polsce,ale to przeciez nie wszystko. :mrgreen:
smartpar.pl

manius

Re: Fotki

2008-01-25, 16:34

Irek.Masz moze jakis schemat do ExII gdzie sa newralgiczne miejsca na zalanie.Chodzi mi o te odpowietrzniki....
że cooo :eek: schemat :eek:

nie ma czegos takiego :x

na pewno jako pierwsze przedłuż odpowietrzniki mostów :eek:
tył gdzieś do bagażnika a przód do komory silnika

odpowietrznik reduktora tez warto przedłużyć

weź pod uwagę ze obojętnie gdzie wjedziesz to woda będzie zimniejsza jak olej,
wskutek różnicy temperatur olej sie gwałtownie schładza i tworzy się podciśnienie
i jeżeli koniec węża będzie w wodzie to zaraz ja zassie,
ale ten odpowietrznik musi tez być drożny bo jak będzie zapchany to
zaciągnie wodę przez zimmerringi :-/

ale pamiętaj to nie jest U-Boot 8)

teoretycznie możesz wjechac max.70cm żeby zakryło opony
więcej bym nie radził bo wyżej masz już sama elektrykę :eek:
Ostatnio zmieniony 2008-01-25, 16:43 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Fotki

2008-01-25, 18:16

no i to nie diesel, który i pod wodą pracować będzie... zwarcie i motor zatrzyma się. Snorkel ci pomoże tylko w przypadku nagłego wjechania do wodu, fala powodziowa przejdzie i możesz dalej jechać... aby nie sięgała do filtra.

Ja narazie mam to rozwiązane w taki sposób, że wyciągnąłem oryginalną obudowę filtra i wsadziłem filtr stożkowy KKM... podniosłem tym samym punkt z którego silnik ssie powietrze.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

welder3

Re: Fotki

2008-01-25, 19:35

Ja narazie mam to rozwiązane w taki sposób, że wyciągnąłem oryginalną obudowę filtra i wsadziłem filtr stożkowy KKM... podniosłem tym samym punkt z którego silnik ssie powietrze.[/quote]


CO TO ZA FILTR?co on daje,gdzie go kupić i ile kosztuje

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”