ale tak będzie się tylko działo w przypadku kiedy daszek będzie skierowany w kierunku jazdy czyli do przodu...Teoretycznie powinno być lepiej, bo łapie zimniejsze powietrze,a do tego jak daszek jest skierowany do przodu to przy większe prędkości jest go więcej tłoczone.
w jeździe po czarnym też czy tylko w terenie ???Ja mam zazwyczaj daszek do tyłu aby wody nie łapać.
to w sumie logiczne, z pewnością można by to jakoś laboratoryjnie i doświadczalnie zmierzyć - tylko po co, skoro "jeśli nie widać różnicy"... ???Z drugiej strony dłuższy dolot, wszelkie zakręty i łączenia powodują straty na wydajności i ciśnieniu przepływu, więc pewnie dlatego nie odczuwam zmian bo te parametry się równoważą.
Czyli wynika z tego, że sumarycznie ilość powietrza zwiększa się in+ co potwierdza opisana przez Ciebie przypadłość na LPG ... czy na benzynie byłoby tak samo???Ja musiałem odwrócić, bo za dużo tlenu łapał i gazownia nie wyrabiała. Furmanka gasła na gazie
Nie gadam z TobąDawid ale twoja Dyskoteka (zauważ że z dużej litery napisałem) przecież i tak chodzi na gnojówkę ... więc co za różnica
Na fotomanualu wyraźnie widać że tylko zaślepiasz stary wlot powietrza i zakładasz w nową rurę od snorkela, wyprowadzasz to na dach i gotowe. Pamiętając o tym żeby ustawić komin snorkela w taki sposób żeby nie zalewał tego deszcz.Pytanie mam.
Jak sie robi snorkla w taki sposób, że wyprowadza się nową rurę z filtra (zaślepiając starą) to czy trzeba przekładać przepływomierz?
Tutaj jest link do takiego właśnie snorkla jakiegoś gostka z Juesej:
http://www.therangerstation.com/Magazin ... norkel.htm
Pozdro