Po konsultacjach, przemyśleniach i pomiarach wybrałem ostatecznie wersje Kojota, czyli powierciłem sobie dziure od wewnątrz ramy. Tak jest chyba najlepiej
Załączniki
Amor skrętu wersja ostateczna.jpg (102.03 KiB) Przejrzano 2661 razy
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię
Radek tylko jak w II drążki podkręcone to są nisko tylko przy kołach, a w I niestety ale ta grucha mostu to dopiero pług. Jednak w II wolę prześwit z przodu.
Sorki za kasztanka chłopaki w temacie amorka.
Ale coś mi świta w głowie, więc jak znajdę czas aby dokonać przemyśleń pod ex to może.......