Też się zdziwiłem , że tak mnie wessało  

 bo opadów jakiś większych już dawno nie było .
Kinetyk nówka sztuka , przeszedł chrzest bojowy z wynikiem pozytywnym  
 
Choć lekko nie było . W pewnym momencie myślałem już o wzywaniu pomocy w postaci Patrola na 35" kołach z wyciągarą  
Rafał , o tych dróżkach myślałem jeszcze przed zlotem w puszczy tylko , że wtedy sobotnia trasa miała by jakieś 200km  

 
					
																					
							Ostatnio zmieniony 2012-10-15, 19:37 przez 
leon13cc, łącznie zmieniany 1 raz.