starwind, Z dyskusji i fotek na tym forum wynika, że shiftmotorek robi dokładnie to samo co robiłaby ręczna dźwignia reduktora-tyle,że mamy siłownik -czyli wersję dla leni

. Reduktor jako urządzenie nie musi się wcale różnić od manualnego. w elektryce pominięto ustawienie N na reduktorze-bo byłoby to trochę bezsensowne-nie sądzisz

Za to masz wymóg ustawienia skrzyni na N przed wpięciem 4L-co na jedno wychodzi. Wydaje się więc, że szansa Explozji

reduktora w wersji manualnej-przy działaniu na siłę -może być nawet większa niż w wersji z siłownikiem-manual może Ci niestety pozwolić to zrobić

podczas gdy dobrze działająca elektryka po rostu odmówi działania zgodnie z tym co napisał
Rafał
Pozdrawiam
Igor
P.S.
starwind Jakbyś mógł spojrzeć na mojez apytanie w dziale "warsztat" byłbym wdzięczny-z podpisu wynika, że masz Explorka z mojego rocznika

-więc może układy przeniesienia napędu masz te same i mógłbyś coś podpowiedzieć . U mnie jest Control Trac i dla mnie zastosowany system załączania przednich półosi jest na razie nowością-choć pono nawet Blazer ma podobnie

.