dzis auto dostało nowe oponki 265/70 R16 i jeszcze podkręciłem przód na 95 cm od ziemi i tyl na nivo tez na 95cm i jest juz prawaie na maxa. Pierwsze metry to masakra tak jak by furmanka na kwadratowych kołach

i sie zastanawiam czy nie za wysoko bo cos strasznie strzela z przodu i mysle czy kola,piasty,przeguby,wytrzymaja.
co zrobic zeby choc troche miec komfortu
