

Szekla raczej rzadko nie wytrzymuje. Są projektowane jak myślę z marginesem bezpieczeństwa więc 4,5 tony powinna wytrzymać pewnie z 5,5 tony. Ważniejsze jest mocowanie, bo to jest najsłabszy punkt tej zabawyNie no atestowane 100%.. mówie.. naoglądałem się jak się kinetyk zrywa i jaki pogrom sieje... nie chciałbym aby moj kinetyk zabił kogoś przy wyciąganiu mnie.
Że jak dwa?? Myślałem że już się wszyscy przyzwyczaili że do mnie trzeba WIELKIMI LITERAMI i najlepiej ze zdjęciamiAaa myślałem że robisz dwa zaczepy....
Praktycznie żadnych przeróbek niema oprócz wiercenia/rozwiercenia otworów w ramie i obcięcia wewnętrznych wąsów do montażu zderzaka. Ale to zależy od rozmiarów wyciągarki. Moja się niemieściła więc obciąłem i zderzak przykręcony jest na 2 wąsach a nie na 4 ale nie ma z tym problemu niebuja się. Oprócz tego trzeba było wyciąć otwory w zderzaku na uchwyty do wyciągania. No i przeróbka elektryki, hebel kable itp. A no i trzeba było przenieść chłodnice od skrzyni wyżej.ExWirus czy dużo jest modyfikacji i przeróbek aby wcisnąc wyciągarkę za zderzak jak u ciebie?