bagaznik dachowy by wajc

[Dawid]

Hubi, ja mam kolo na dachu i jest przykrecone na dwie "szpilki",ale gdyby ktos chcial je zaiwanic to musialby sie niezle napocic z racji wagi takiego kola (ok 35kg).

[Hubi]

gdyby ktos chcial je zaiwanic to musialby sie niezle napocic

pomysłowość ludzka nie zna granic i dla chcącego nic trudnego Jeśli potrafią człowiekowi ściągnąć wszystkie 4 koła z auta, to i takie z dachem wyniosą

a tak na poważnie, to gdzie żeś te szpilki wpakował? bo chyba nie wkręciłeś ich w dach?

[yony]

Boni, Ferrari też da radę położyć na dachu, więc z całym szacunkiem - gadasz głupoty i szukasz dziury w całym.

Tak w zasadzie, przy takim poziomie "argumentacji", twoja opinia już mi zwisa, piszę co piszę tylko dlatego, żeby użytkownicy tego forum, szczególnie początkujący, zdawali sobie sprawę jak nędznie Explo wypada w kontekście dachowania, testu łosia itp. bo skądinąd wypada od płaszczaków jakieś dwa razy gorzej w dużej statystyce. I skądinąd żadna różnica czy Ferrari czy Explo dołożysz 10% masy na dach, będzie zachowywało się jeszcze gorzej. No ale pewnie nie twoje i twoich znajomych.

Jakby to było takie niebezpieczne to ARB przenigdy nie dostałoby homologacji

A tak z ciekawości, w PL dostał?

Man, no offence, uważam po prostu, że przesadzasz.
W PL nie dostał, bo po próbie zhomologowania zderzaków kolega importer odpuścił temat. Zbyt wysokie koszty w stosunku do poziomu sprzedaży, nawet jeśli w całości jest to ponad 100 szt rocznie.
Ale ma TUV. Jakoś w ten wierzę bardziej niż polskie świadectwo homologacji, którego nie ma np. Toyota J105.

[Hubi]

tak, koszty homologacji są masakrastyczne... wysłałem zapytanie do PIMOTu i gdybym chciał homologować własne bagażniki, to na testy musiałbym wydać 5000zł

Choć z drugiej strony czy to duży koszt przy sprzedaży 100 zderzaków rocznie? W dodatku połowę kosztów testów można refundować z funduszy UE

[yony]

Ze zderzakami hologacja wygląda nieco inaczej, bo to jeszcze testy zderzeniowe, odpalanie airbagów itp. Poza tym do każdego auta chcieli osobną. Dramat. W sumie chłopaki policzyli to na ok. 300 tys zł. No to TUV wystarczy.

[Hubi]

heh... mi też powiedzieli, że jeden bagażnik to na bank zniszczą
no ale się domyślam, że na każde auto to tak jakby inny zderzak, więc i nowe badanie

tak samo jakby chcieć robić różne bagażniki....

[Dawid]

a tak na poważnie, to gdzie żeś te szpilki wpakował? bo chyba nie wkręciłeś ich w dach?

Uzylem do tego szpilek (mozna kupic w kazdym sklepie metalowym) ktore zagiolem o bagaznik,a drugi koniec "przetkalem" przez orginalne otwory w feldze.Sztuk 2 + nakretki i trzyma jak ta lala.
dodatkowo zabezpieczylem siatka (taka jak kiedys pokazywali w tvn turbo)ktora jest elastyczna,ale bardzo mocna.

[Hubi]

otrzymałem odpowiedź z PIMOTu w sprawie homologacji bagażnika...

Odpowiadając na Pańskie zapytanie dotyczące bagażnika informuję:
- bagażnik powinien spełnić wymagania zawarte w Warunkach Technicznych nr. WT/059/PIMOT/04 (Bagażniki samochodowe i inne urządzenia mocowane na zewnątrz samochodu. Wymagania i badania w zakresie bezpieczeństwa)
- wymienione warunki może Pan nabyć w Ośrodku Jakości PIMOT
- w celu stwierdzenia czy bagażnik spełnia wymagania należy poddać go testom określonym w wymienionych WT
- testy na zgodność można wykonać w PIMOT po uprzednim złożeniu zamówienia na badania i dostarczeniu bagażnika z załączoną instrukcją montażu i użytkowania oraz rysunkiem złożeniowym.
- koszt wykonania badań - 4400zł + VAT22%
- koszt ten dotyczy wykonania testów i wydania sprawozdania z badań
- koszt ulega zmianie w przypadku gdy testy wykonywane są powtórnie z uwagi na negatywny ewentualny wynik
- po otrzymaniu sprawozdania z badań Może Pan wystąpić z wnioskiem do Ośrodka Jakości PIMOT o wydanie certyfikatu na znak"B" (o szczegóły odnośnie procedury proszę zwrócić się do Ośrodka Jakości

Z tego wynika, że jeśli pierwsze testy wypadną negatywnie można spokojnie zmarnować co najmniej dwa bagażniki i jeszcze za to zapłacić ładny kawałek pieniądza...

no i ciekawe ile kosztuje wydanie certyfikatu na znak "B"

[nemrod]

znak B jest nieobowiązkowy

[Hubi]

nemrod, oni napisali - po otrzymaniu sprawozdania z badań może Pan wystąpić z wnioskiem do Ośrodka Jakości PIMOT o wydanie certyfikatu na znak"B" , więc pewnie masz rację.

W rozmowie telefonicznej gość poinformował mnie, że ponoć niedługo mają się zmienić jakieś przepisy dotyczące tych motanych zderzaków i bagażników. W efekcie ponoć policja ma się czepiać wszystkich zmotanych terenówek.
Nie wiem czy mówił to, żeby mnie zachęcić do robienia homologacji czy może poinformował mnie w dobrej wierze.

Wydaje mi się to całkiem realne, bo to już chyba normalne, że jak się czegoś robi dużo w naszym kraju, to zawsze się znajdzie ktoś komu się to nie podoba.

[gregor-ros1]

Hubi,to samo mi mówił mój znajomy rzeczoznawca z PZ-MOTu. Mianowicie jak coś wymaga rejestracji lub zgłoszenia to róbmy póki można, a to co zwiemy samowolą będzie po wprowadzeniu przepisów unijnych rozganiane pod czas pierwszej kontroli policyjnej.

[Bartek4.0]

Kolego mogłbys podac przyblizone wymiary tego bagaznika??

[Rad-T]

to zalezy jaka wersje chcialbys robic - ja u siebie robilem krotka ze wzgledu na szyberdach, przyblizone wymiary to okolo 1,45m x 1,1m

[megabit13]

Witam
Mam małą prośbę czy jesteście wstanie udostępnić jakieś szkice zdjęcia waszych bagażników jeśli tak to proszę na pw. Z góry Dziękuje.

[Bartek4.0]

Jezeli mozna mógłbym też dostać na pw szkice?? Z góry dziekuje