Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Przeczytałem o tym w tygodniku MOTOR , poszukałem na internecie i znalazłem:
http://sklep.oemtuning.pl/pl/c/Zmiana-k ... v_13_387/1
http://olx.pl/oferta/zmien-kolor-swojeg ... 3XVhh.html
I jeszcze tutaj:
http://www.matowe.com/oferta/

Może to być świetna sprawa w przypadku terenówek. Można pokryć gumą całe auto i bezproblemowo używać w terenie bez obawy o oryginalny lakier. Po czym łatwo to się usuwa i nie ma śladu. Nie mówiąc już o łatwej zmianie koloru. Jak piszą wychodzi 3razy taniej niż pomalować całe auto tradycyjną metodą, zajmuje to 5godzin.

http://www.ceneo.pl/;szukaj-plastidip

http://plastidip.pl/sklep/

Tutaj może wyjdzie taniej... ?

Sam zastanawiałem się mocno nad zabezpieczeniem lakieru przed wyjazdem do Rumuni, w celu ochrony lakieru.
Ostatecznie nie zdecydowałem się na żadne z poniższych rozwiązań gdyż:

PLASTIDIP:
+ pryśnięcie całego auta to ok 1-1.5k PLN
- nie jest aż tak wytrzymały - obejrzałem trochę filmików na YT i na niektórych było, że w przypadku twardych, ostrych gałęzi, kolców, etc guma zostanie przecięta i lakier zarysowany

FOLIA:
- nałożenie kosztuje ok 3k PLN,
- ściągnięcie to kolejne 1-1.5k PLN (więc w sumie to +/- koszt kompletnego lakierowania samochodu),
- w momencie ściągania może się uszkodzić oryginalny lakier,
- problem z naprawą w razie ewentualnej stłuczki.

Plastidipem planuję prysnąć felgi, które mają zimowe wżery...

Jakbyś się jednak zdecydował na ten Plastidip to daj znać jak się to w praktyce sprawuje

Ja myślałem o ewentualnym zabezpieczeniu dołu drzwi ... Ale na razie występuje u mnie brak biletów NBP

w przypadku twardych, ostrych gałęzi

Wątpię, żeby cokolwiek mogło chronić przed takimi "narzędziami" ...

U nas kiedyś STEFAN STEFAN miał robić sam dół w exie, ale teraz jakoś nie bywa u nas bo w drift teamie lata.
Nie pamiętam czy to on, czy też kto inny co to zastosował mówił mi że zarysowany podrywa się i odłazi z auta. Podobnie jak to czasem pokazują na filmikach gdzie np. nie oklejają lamp i potem odrywają.
Ale to tylko to co słyszałem, sam nie miałem do czynienia.
Może warto puchę sprayu kupić, lub kilo najtańszego i zrobić próbę trwałości na kawałku blachy lub starego elementu.

zarysowany podrywa się i odłazi

Czy to plastidip czy jakaś inna folia - uszkodzone będą się odklejać / odrywać...
Na co dzień można byłoby jedynie zabezpieczyć dół drzwi / progi albo np. butlę lpg zamontowaną pod samochodem...
Inne / większe zabezpieczenia są zbyt drogie, chyba że będzie się jeździło tylko po bulwarach

Jak będę miał luźną kaskę (kiedy to nastąpi ) to kupię puszeczkę i psiknę właśnie dół drzwi / progi...

Może być że odłazi albo się odklei ale oklejenie auta folią też może odłazić, tylko tymi metodami łatwo jest to później usunąć nie niszcząc lakieru. Widziałem osobiście jak auto oklejone folią, nagrzane na słońcu to folia prawie "pływa", jest bardzo miękka że można paznokciem zarysować.
A czy np. taki SPEEDLINER co służy do pokrywania pak w pickupach i nie tylko bo pokrywa się nim także całe nadwozia terenówek można później łatwo usunąć. Chyba raczej już tego się nie usunie.

Dlatego właśnie doszedłem do wniosku że zamiast pakować kasę w oklejanie lub malowanie, lepiej ją oszczędzić i wydać w przyszłości na przemalowanie całego auta

Panowie chyba przesadzacie, te auta mają już po kilkanaście lat, a jeśli żal wam lakieru to po co podnosicie auta i wkladacie opony MT

Damian, potem będzie nie jeżdżony w terenie licznik sie cofnie i będzie " panie kupiłem ale sam nie wiem po co i tak tylko stoi"

to Wam mogę powiedzieć ze ta guma w sprayu to nie za wiele jest warta... Kolega prysnął cały samochód i trochę żałował bo spodziewaliśmy się takiego efektu jak się chyba każdemu wydaje że karoseria tj lakier będzie odporny na zarysowania, a w praktyce to wygląda to tak że przy zarysowaniu to schodzi ta guma... moooże coś tam ochroni i będzie troooszkę mniejsza rysa na lakierze ale ogólnie nie za dużo jest toto warte... jedynie co na plus to to że po taniości zmienił kolor fury

Hej,
a jak z trwałością takiej gumy w normalnych warunkach? (normalne warunki - standardowa jazda po PL)

kolega to by sobie tą reklamę z podpisu usunął, bo tutaj za takie klocki się wylatuje z banem

verner45, wywal reklamę. Jutro może być już za późno...