Witam
Jak wiecie jakiś czas temu zamontowałem wyciągarkę Escape 12000 od człowieka z Wadowic (www.wyciagarki.pl) z przełożeniami 187:1 i zmienionymi uszczelniaczami.
Została dobrze przetestowana na rajdzie w Kaliszu gdzie w sumie pracowała ok 8 godzin non-stop. Na rajdzie wyciągnęła nas z każdej dziury. Ani razu nie musieliśmy używać bloczka, a sami widzieliście jak auto było utopione.
Po pierwszych 10 godzinach pracy zalecane jest przesmarowanie całej przekładni no i tu już nie buło tak różowo
Poniżej kawałek pisma reklamacyjnego
1. Podczas odkręcania śruby trzymającej rączkę nr 2, zauważono że gwint jest częściowo uszkodzony
2. Podczas odkręcania obudowy 3 małe śruby były nie dokręcone
3. Po zdjęciu obudowy przekładni wypadł mały kawałek plastiku, który jest fragmentem pierścienia nr 5 odpowiedzialnym za trzymanie go w jednej pozycji
4. Zębatka 23 posiada widoczne ślady naruszenia struktury poszczególnych zębów, co niewątpliwie w krótkim czasie spowoduje ich zniszczenie
5. Łożysko w którym osadzona jest zębatka 23 nie utrzymuje zębatki 23 w osi. Wyczuwalne są luzy które doprowadzają do pracy zębatki 23 w innej niż pożądanej płaszczyźnie
6. Pręt nr 1 jest krzywy najprawdopodobniej to on był odpowiedzialny za krzywą pracę zębatki i wyrobienie łożyska
Podczas użytkowania wyciągarki opcja sprzęgła okazała się bezużyteczna. Mój Pilot samemu nie był wstanie wyciągnąć liny. Przez cały rajd trzeba było odwijać wyciągarkę za pomocą silnika. Podkreślam, że nie ma możliwości aby wyciągarka była krzywo zamontowana, ponieważ została zamontowana na oryginalnej płycie do wyciągarki escape zgodnie z wytycznymi producenta i zgodnie ze sztuką
Kilka moich uwag
- cały bęben z liną nie jest łożyskowany, osadzony jest na pierścieniach z jakiegoś twardego tworzywa (które pękło), myślę, że to pierwszy powód że bęben się ciężko odwija
- Zębatka która ma przenieść 5KM ma wielkość czubka kciuka z szerokością zęba 1cm i wysokości 3mm. Biorąc pod uwagę zastosowane materiały widać że nie jest to sprzęt na lata
- Uszczelniacze się spełniły swoją rolę i nie dopuściły wody do środka
- Obudowa jest wykonana z jakiegoś odlewu słabego materiału. Znajdujące się w nim gwinty są na słowo honoru.
- Po zobaczeniu konstrukcji w środku należy używać tej wyciągarki jakby miała 8000lbs i jak tylko możliwe korzystać z bloczków. W innym przypadku zmieli się w pył.
- cena = jakości
Jeżeli ktoś z kolegów ma fotki warm to niech zamieści ciekaw jestem innych rozwiązań
Poniżej kilka zdjęć