Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Czytam czytam i już nic nie wiem. Chodzi mi po głowie taka myśl że by założyć blokadę mostu - jednego chociaż. Chodzi mi o blokadę 100% ręcznie załączaną.
No i powiedzcie mi proszę - EX II 98 rocznik, - rozumiem że raczej tylko tył wchodziłby w grę?

Jakie to są koszty?
Jak to się sprawuje w praktyce?

Na razie tylko tył. ARB, koszt pewnie ok 5 tys w sumie (blokada + kompresor).
Szukaj tu --> http://www.wyprawa4x4.pl
Lub tu --> http://www.rajdy4x4.pl

poczytaj ten watek - sporo juz rozprawialismy na temat blokad - wraz z konkretnymi rozwiazaniami ktore m.in Hamme wdrozyl w zycie (elektryczna na tyl)

http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=1148

Na razie tylko tył. ARB, koszt pewnie ok 5 tys w sumie (blokada + kompresor).

Ale Hamme ma elektryczną i chyba taniej? Hamme - tutaj prośba jakbyś mógł powiedzieć ile to kosztowało.

poczytaj ten watek

Czytałem czytałem... ale właśnie niewiele pomogło.

No to i ja sie przylacze.
Pdfobno w moim roczniku jest latwiej,ale nie wiem co i jak.
Jak to mozna zmotac? no i czy mozna w "warunkach garazowych"?
Czytalem te posty,ale sie zakrecilem strasznie.
Wolnobiezka,cos tam cos tam................

jak dobrze pokombinujesz to w 2200zł się zamkniesz

No to nie jest najgorzej.

Dawid wolnobieżka jest w przednim moście w pierwszych modelach EX II.tylne mosty wszystkie EX mają takie same(poza zmianami LSD i hamulcami,ale to nie ma znaczenia.).

Panowie to jest tak
Ja mam elektryka Ected i jest to super blokada do opon 32" z agresywnym bieżnikiem (np. simex). Zalety to że jest super cicha, nie szarpie przy załączaniu, działa jako LSD jak jest wyłączona, a jako blokada kiedy się załączy. Sprawdzona na rajdach.
Już dokładnie nie pamiętam kosztów ale na pewno było to coś trochę poniżej 2000 zł.
A i jeszcze nie wspomniałem, że idealnie w 100% pasuje do naszych mostów, 0 przeróbek. Wyjmujesz kosz i wkładasz nowy. Wiercisz dziurę w pokrywie na kabel i problem z głowy.

Co do Arb'a to już nie jest tak różowo. Zalety to że nadaje się do większych kół np. 34" lub 35" i będzie trzymać i tu koniec zalet. Instalacja i montaż jest kolosalnie trudniejsza. Konieczność stosowania kompresora wprowadza kolejne ogniwo, które może się popsuć.
Jest głośny i lepiej nie zapinać go podczas jazdy, co w elektryku jest bezproblemowe.

Moje wnioski:
Jakbym nie zakładał tych 34" to pozostałbym na elektryku jest super no i o połowę tańszy licząc całość przedsięwzięcia (kompresory + blokada + montaż + podkładki)


Co do tych 2200 to możesz się nie zamknąć

800$ blokada
200$ kompresor który m sen, nie kupujcie tego małego
???? Przesyłka
200zł Podkładki
100zł Łożyska
????ł montaż, jak nigdy nie montowałeś to lepiej zrób to z kimś kto to robił bo mam już kilku znajomych co źle wykonali montaż no i blokadę szlak trafił. Niestety manual może nie wystarczyć potrzebne to minimum doświadczenia z tymi blokadami. Tam są tak duże obciążenia że jak coś gdzieś puści to momentalnie całość się rozsypuje. Nawet w łodzi wiem że kilka osób które zjadły zęby w off-roadzie komercyjnie nie chcą montować tych blokad. Więc jak coś to należy wziąć kogoś sprawdzonego z polecenie. No ale na pewno za darmo to tego nie zrobi.

poniżej 2000 zł

Świetnie.

w 100% pasuje do naszych mostów, 0 przeróbek

I o to właśnie chodzi.
I taka mi w zupełności wystarczy.

Jeśli nie będziesz zakładał kół większych niż 32 cale to taka elektrycznie włączana wystarczy. Jeśli jednak chcesz coś więcej to tylko ARB.

Można też założyć stałą blokadę... koszt dużo mniejszy - kłopot tylko w tym, że z taką blokadą inaczej się jeździ - technika jest inna. Ja jeżdżę z blokadą na co dzień ale trzeba uważać żeby w zakrętach nie dociskać gazu za mocno... szczególnie też przy ostrym skręcie przy ruszaniu z miejsca... blokada da wtedy o sobie znać.

Ale w terenie jest rewelacyjna. Z przodu i z tyłu mam stałe blokady Powertrax - przodu jednak już nie zapnę na czarnym chyba, że na śniegu.

Dwójka też ma swoją blokadę do przodu - powertrax albo aussie lunchbox locker... bo w przodzie dwójki nie ma dużo miejsca na cokolwiek innego. Ale, ale... żeby założyć taką blokadę do dwójki musimy pamiętać o automatycznym zapinaniu się przodu - i tą magiczną czynność wyłączyć (dość proste) no i oczywiście pamiętać, że blokada do przodu to raczej tylko do rocznika 1997 włącznie...

Tutaj coś piszą o blokadzie dla nowszych:
http://www.automotiveforums.com/vbulletin/t889671.html

Ale nic nowego...
http://aussielocker.com/make.php/TM2de4e5/2dec/06/.html

[ Dodano: 2008-05-30, 00:31 ]

mam stałe blokady Powertrax

A jak się z tym jeździ po ośnieżonych drogach? Nie robią problemów?

ARB (ciach...) Instalacja i montaż jest kolosalnie trudniejsza. Konieczność stosowania kompresora wprowadza kolejne ogniwo, które może się popsuć.
Jest głośny i lepiej nie zapinać go podczas jazdy, co w elektryku jest bezproblemowe.

Z tą kolosalnością trudności to weź i nie przesadzaj. Jest trochę pracy ale w dzień można się z tym uporać. A co jest głośnego w ARB'ie? Pierdzenie kompresorka?
Poza tym do tej pory zepsuty kompresor widziałem raz i to z winy kolesia który prąd podłączył sobie bezpośrednio z baterii.
Ale faktycznie ta elepstryczna to super alternatywa.
Osobiście jednak wolałbym dołożyć parę groszy i wziąć ARB. Kompresorem zawsze jeszcze można se koło dopompować