Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Karpiu
Posty: 163
Rejestracja: 2008-05-03, 10:26
Lokalizacja: Olsztyn/Błonie

Nakładka na maskę

2008-08-19, 14:50

Koledzy, widać czasami na terenówkach, niestety innych niż nasze, plastikowe nakładki na maskę - na przedni rant maski - mniemam że są po to, żeby kamienie itp nie uszkadzały lakieru... Istnieją w ogóle takie do Explo?
Pozdr
Pozdrawiam
Karpiu


"Ten co wie, że nie wie - jego pouczcie"

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Nakładka na maskę

2008-08-19, 15:00

rozumiem, że masz na myśli "stone & bug deflector" i oczywiście istnieją do Explo
poniżej spis i ceny w USA

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2008-08-19, 15:03 przez Hubi, łącznie zmieniany 2 razy.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Karpiu
Posty: 163
Rejestracja: 2008-05-03, 10:26
Lokalizacja: Olsztyn/Błonie

Re: Nakładka na maskę

2008-08-19, 16:40

Spoko... Dzięki za info :)

[ Dodano: 2008-08-19, 16:44 ]
Jest coś takiego w Polsce od ręki? Z USA szkoda ciągnąć jedną sztukę... Używał ktoś tego? Jakieś wrażenia?
Pozdr
Pozdrawiam
Karpiu


"Ten co wie, że nie wie - jego pouczcie"

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: Nakładka na maskę

2008-08-19, 19:29

Ja tam jestem przeciwny takim wynalazkom. Kolega uzywał w Polonezie i wszystko było cacy dopuki sie nie zainteresował i nie zdjoł dla kontroli lakieru. Okazało sie że na całej długości maski pokazały sie ogniska korozji. Pewnie dlatego że pod ten plastik właziło wszystko, od zanieczyszczeń po wodę i nie za bardzo jak miało odpływać.
Ja tam wolę drobne odpryski które są nie do uniknięcia, ale przynajmniej cały czas są na "oku"
No ale każdy ma swoje zdanie.
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
fotomysz
Posty: 2359
Rejestracja: 2007-11-04, 11:32
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Re: Nakładka na maskę

2008-08-19, 19:54

panowie ta plastikowa nakladka nie tyle chroni przed kamieniami ile działa jak spojler podnosząc strumień powietrza i przy jeździe w malym deszczu nie trzeba używać wycieraczek i ważniejsza zaleta nie trzeba zeskrobywać tylu owadów z szyby :P
od odpryków lakieru od udeżenia kamieni chronią takie maty nakadne na maskę samochodu :P
Explorer '99 4.0L V6 + LPG, zawiecha +2" up .......... na razie :P
SHREK '09 4.0 V6 OHV :D
Stworzyłem POTWORA ;P
Miał być jeszce Sport ale się nie udalo :P więc jest SHREK

renegades

Re: Nakładka na maskę

2008-08-19, 21:25

widziałem wczoraj w Jankach EXII z taką nakładką na Pruszkowskich blachach.. niestety nie mialem okazji pogadac z wlascicielka ;-)

moge sie wypowiedziec tylko od strony wizualnej, ktora jest kwestia gustu... z daleka zaciekawilo bo niby expo a cos takie dziwne przylepione do pyska... z bliższej perspektywy jednak stwierdzam, że wole pendzelek i krople lakieru :-D

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”