no więc po ostatnich przygodach z siłami natury postanowiłem motać klatkę bezpieczeństwa.
zastanawiałem się czy wybrać zewnętrzną czy wewnętrzną i na razie bardziej przemawia do mnie wewnętrzna.
potrzebna jest i już, bo np siły natury jak łasmiące się drzewo są nie do przewidzeniaale żeby aż taka rozbudowana nie wiem jak tam karcisz explo na tych rajdach ale chyba nie aż tak żeby była potrzebna taka klatka moze starczą ze dwa pałąki co by dach się nie składał jakoś mocno i tyle
zwróciłm, ale jest on wyknany cały z kompozytów i klatka to jest jego buda, która nadaje sztywność, a plastusiowe dzwi, błotniki i reszta to tylko atrapy coby ładnie wglądałNie wiem czy zwróciłeś uwagę ale ten czerwony ma zupełnie inną klatkę , tzn jest zabudowany na maxa - rury przechodzą nawet przez deskę rozdzielczą
Biały już ma tylko przy słupkach.