Strona 1 z 2

tylny most na sprężynach

: 2008-10-23, 00:06
autor: fotomysz
olądalemsobie diiaj ebaya w poszukiwaniu blokady i trafiłem na taka aukcję
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/8-8-posi ... 0273213870
ciekawe czy przypasił by do eplozji :P
jsli tak to warto poszukać jeszcze wahaczy :D

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-23, 11:17
autor: Iommi
Jeśli to 8'8 i 3,73 to nie widzę przeszkód. Detroit to też fajna rzecz, tylko trzeba cholernie o nim pamiętać w zakrętach :)
Z drugiej strony to chyba bym wolał zmotać od nowa zawiecho niż kombinatorykę odstawiać...
Y.

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-23, 22:51
autor: fotomysz
Iommi, a czym się różni motanie od kombinatorki :D

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 09:40
autor: piotr_z
No pomysl wart poparcia. Most mimo lekkiej leciwosci moglby posluzyc jako baza przebudowy. Lock Right to zarabista rzecz tylko faktycznie na zakretach trza byc czujnym (ale drifty sie robi zarąbiscie :-D ). Lekka przebudowa mocowac do wahaczy, porzadne springi i amorki i profeska. no i zadnych przerobek w bebechach nie trzeba robic

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 09:46
autor: Iommi
Hyhy, raczej chodziło mi o to, że wolałbym zmotać zawiecho od podstaw niż zmotać Thunderbirda żeby wszedł do Explorera :)

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 11:24
autor: fotomysz
wiem ze najleprze byłyby od grata :D

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 18:36
autor: piotr_z
wiem ze najleprze byłyby od grata :D
taa, ale za to jaka waga :mrgreen: a jesli juz to lepiej od laplandera przynajmniej przeswit poprawisz :mrgreen:

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 20:06
autor: alban
nie lżejszy...
myślałem o RangeRoverku - razem z wąchaczmi i panhardem było by najprościej chyba ino przełożenia :-/

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-24, 22:43
autor: fotomysz
a właśnie .... apropos przełożeń, to jakie mosty moą mieć 4.56 :P i najlepiej mocne :P

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-25, 03:57
autor: Jankes
ale skoro już jest w Explo 8.8 to po co zakładać drugi taki sam?

T-bird to samochód osobowy i raczej układ zawieszenia nie będzie pasował do explo... jeśli już to można nad czymś innym się zastanowić?

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-26, 20:54
autor: yony
myślałem o RangeRoverku - razem z wąchaczmi i panhardem było by najprościej chyba ino przełożenia :-/
Zapomnij. Słabizna. Chyba, że chcesz 235/85/16 założyć. Ale to żyletki są....

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-26, 21:19
autor: piotr_z
generalnie: jesli mocna zmota ma byc to tylko: GR, Gelenda, Volvo Laplander (portalowe z duzym przeswitem i strasznie wolne) lub ewentualnie Wrangler w wersji Rubikon (chyba Dana 44). Mozna jeszcze uzyc Defendera ale z polosiami Maxidrive i czterosatelitowym mechanizmem. No i moze jakies amerykany ale ty moja wiedza nie siega zbytnio.

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-26, 22:06
autor: alban
No na Maxidrive jeździmy Tom-Cat'em - jest to tak silne że prędzej się rama skręci niż ta półoś uwalia mosty są od zwykłego RR tylko z tymi półosiami. I nie uważam żeby nie przeniosły większych obciążęń ;)

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-26, 22:51
autor: yony
... lub ewentualnie Wrangler w wersji Rubikon (chyba Dana 44)...
Ford 8'8 jest mocniejszy, mimo wszystko.

Re: tylny most na sprężynach

: 2008-10-27, 08:09
autor: piotr_z
No na Maxidrive jeździmy Tom-Cat'em - jest to tak silne że prędzej się rama skręci niż ta półoś uwalia mosty są od zwykłego RR tylko z tymi półosiami. I nie uważam żeby nie przeniosły większych obciążęń ;)
i dlatego - jak pisalem - mozna je brac pod uwage. W koncu na tych mostach - jako jedyna polska zaloga samochodowa - Albert G. ukonczyl ostatni Dakar.
Ford 8'8 jest mocniejszy, mimo wszystko
jak pisalem na amerykanach sie malo znam, a co z przodem? Czy 8,8 to komplet czy tylko tyl?