Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

witam
mam pytanie-
czy ktoś ma pomysły, zdjęcia lub rysunki jak zrobic mocowania na przodzie i tyle do podpięcia kinetyka w ex II
wczoraj czytałem że jak autko waży 2 tony to wytrzymałośc należy pomnożyc do kinetyka X2
jak wy macie zrobione mocowania z przodu i z tyłu, bo ja na chwilę obecną nie mam nic żeby mnie ktoś mógł wyrwac a nie zrobię do zderzaka bo chcę aby w razie potrzeby z tym zderzakiem został wydobyty cały mój ex
co do wytrzymałości mocowania to chyba warto wierzyc w te 20T bo jest to chwilowo potężne ...eeeee.......cie i nie warto ryzykowac jak kiedyś był na forum filmik pt:latająca szekla, bo jak zabijemy siebię to nas można pocałowac w d..ę ale za innych odpowiadamy
kto może niech pomoże i podajcie jakieś pomysły
z góry dzięki i pozdrawiam
Jacek

jacek4, profesjonalne mocowanie to tylko do ramy. No chyba że masz zderzak stalowy odpowiedniej grubości.
Ja u siebie będę chyba stosował patent Wajca. Płaskownik o grubości ok 20 mm wsunięty przez wczesniej wykonane otwory w zderzaku w ramę i przymocowany śrubami. Z przodu jeden z tyłu dwa. powinno to zdać egzamin. Szekle min 4 tony.

poczatkowo mialem tylko przy zderzaku i ten do ramy... ale sie toto ledwo trzymalo - teraz mam gruby plaskownik bezposrednio do ramy przytwierdzony i do takiej konstrukcji dopiero dospawany zderzak i teraz wiem ze wytrzyma

Jacek u ciebie najprosciej byloby zrobic otwory na plaskownik w zderzaku i wyprowadzic go z ladnymi uszami na szekle mocujac do ramy

Radek
a gdzie i za ile taki zderzak jak u ciebie
może macie jakieś foto lub rysunki, dane grubości płaskowników, kształt itp. jakie otwory w zderzaku w jakim miejscu i wszystkie pomocne dane ?
na wiosnę biorę się za to , oraz projekt wielofunkcyjnego bagażnika dachowego z oświetleniem, drabinką itp. (jednak profil a nie rurki)

Mnie tez to czeka , co do wymiarów to ja nie mam. Nie che mi się do Wajca jechac bo on to robi w ludzkich pieniądzach i już to robił. Mozna wymiary zdjąć na żywo z autka.

ok
mam prawie po sąsiedzku warsztat gdzie na szyldzie jak byk:osobowe,dostawcze, 4X4
w wolnej chwili ich odwiedzę i zapytam się co oferują w zakresie 4x4

zderzak to u Grzeska/Wajc w Łodzi chyba najlepiej, bedzie solidnie i tak zeby wytrzymal od razu zrobi Ci zaczepy na tyle.

ja się zastanawiam nad przewierceniem po prostu zderzaka i wkręceniem tam uszu
zderzak ma dość solidne uchwyty do ramy a jak zabezpieczę to z drugiej strony jakąś grubą podkładką to nie powinno dać się wyrwać

jesli mowisz o tylnym to bym uwazal na te mocowania - sa tak solidne ze trzymaja sie na dwoch srubach na strone, sa tak solidne ze co chwile musze je dokrecac bo mi zderzak opada

Jesli mowisz o przednich mocowaniach to seryjne w dwojkach sa na takie "wasy" wyjatkowo badziewiaste rozwiazanie takze zdecydowanie na konkretne szarpanie lepiej robic cos bezposrednio do ramy.

Ja kiedyś myślałem o takim rozwiązaniu



Mozna to dostac np tu
http://escapada.com.pl/hak-holowniczy-p-27.html

Rafał
też myślałem o tych hakach, ale one raczej na zderzak,dla wyglądu,je też sobie kiedyś kupie, no chyba że zderzak taki jak Radka.
Ja teraz na początek potrzebuje mocowania do szekli właśnie do ramy, żeby siebie lub kogoś nie zabic i żeby mi ktoś nie odjechał z moim zderzakiem, widziałem jak chłopaki posługują się kinetykiem, i wole line miec zapiętą w szekli

nie wiem jak wyjdzie foto
chodzi mi o coś takiego zamocowanego w odpowiednim miejscu i z głową

mocowanie inaczej niż do ramy (czy przypadkiem przepisy nie zabraniaja nawiercania ramy?) nie ma sensu. Zderzaki wydają się być wytrzymałe ale tylko w użytkowaniu... jak to nazwać??? "cywilnym"? w zaspę śniegu wjedziesz, osobówke przestawisz ale jak zaczniesz szarpać za szeklę zamocowaną do zderzaka to bedziesz miał okazje przekonać się, czy zderzak mieści się w bagazniku

Nie ma potrzeby nawiercania ramy, u mnie w przedniej części są otwory, które świetnie się nadają do montarzu. Zresztą dwa otwory fi 15 czy 20 nie osłabią ramy.
Co do mocowani takiego jak pokazuje Jacek, to tylko do zderzaka zrobionego z blachy min 5mm jak mi się wydaje. Napewno nie do oryginalnego EX, bo poleci z kawałkiem blachy jak nic.

ni i o to mi chodziło że do zderzaka specjalnego jak Radka, lub przez otwory w zderzaku mocowanie do ramy przez odpowiednie profile,płyty,belki lub co potrzeba tak fachowo aby nie pożegnac się ze zderzakiem