Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

po ostatniej próbie odstresowania się niestety mam znowu skrzynię do naprawy

więc rodzi się samo przez się pytanie jak ma się ASB do off-roadu

wiem że są zwolennicy i przeciwnicy tego nie o to mi chodzi
chciałbym zrobić coś żeby to się nie powtarzało

moja skrzynia padła ewidentnie w skutek zatarcia na ostrym podjeździe
majster od skrzyni ( a wie co mówi bo sam upala gelende) poradził mi żeby założyć głębszą miskę olejową i dłuższego smoka żeby zapewnić skrzyni smarowania w takich warunkach

i tu mam pytanie czy ktoś widział gdzieś taki patent lub ewentualnie wie gdzie można takie gadgety dokupić

Adaś kurczę,przecież znamy paru "typów" co mocniej i częściej upalają exy i jakoś żyją...
Mam nadzieję,że się chłopaki nie obrażą
Moim zdaniem skrzynka nie powinna paść po paru imprezach offroadowych,no chyba że na jakieś H3 jechałeś,albo coś w tym stylu....

Adam też mi się wydaje, że awaria zaczęła się od pompy - nie smarowała jak należy - atakowałeś podjazd no i skrzynka zaczęła iść "na sucho"

Hmm to w takim razie przydał by się dodatkowy zegar pokazujący ciśnienie oleju w ASB?????


Zna ktoś może taki patent??????

Witam.Moim zdaniem mechanik ma rację,z tą misą i smokiem,ze względu na brak miejsca pomysł należy dopracować.Może zbiornik dodatkowy,połączony z misą.A swoją drogą,to gdzieś w ASB ginie ciśnienie oleju.Przyczyn może być kilka.Jeśli się zsumują to wyjdzie co wyszło.Ktoś na forum przerabiał pompę oleju od ASB,na wydajniejszą,niestety nie pamiętam kto.Pozdrawiam

nie no ja właśnie o tym piszę ze względu na pochylenie auta i stosunkowo płytka misę pompa poszła na sucho i się zatarła

więc jeżeli powiększymy misę i zwiększymy automatycznie w niej ilość oleju to nawet przy sporych przechyłach pompa będzie miała co ciągnąć i się nie zatrze

skoro nie ma miejsca powiększyc miskę w dół, to trzeba chyba właśnie dodatkowy zbiornik obok,na tym samym poziomie co miska i połączony z nią w dolnej części, aby po wjechaniu exa na równe podłoże zgadzał się poziom,a nie był za duży (system takich naczuń połączonych), no i oczywiście odpowietrzenie do tego dodatkowego - tak mi się wydaje.

bo ja myślałem o czymś takim w dużym skrócie myślowo graficznym

Przynajmniej wiem, czego mi nie wolno robić z Moim Czarnym Bydlęciem .

Starwind - współczuję Ci.

Jeżeli miejsce pozwala to można przerabiac oryginalną michę, tylko aby się na niej nie wieszac
śpiączka mnie przygina, ale jutro jak mi się uda to narysuje o co mi biega

Ciekawy temat.
Dobrze byłoby wiedzieć jaki kąt jazdy jest bezpieczny przy fabrycznym rozwiązaniu.
Mi na pewno nie zaszkodziło (mam nadzieję) wielokilometrowe jeżdżenie pod górę, a odcinki najbardziej strome na takich trasach były mniej więcej jak na obrazku.

ale z tego co pamiętam to smok jest z tyłu miski wiec teoretycznie olej skrzynia powinna dostawać cały czas przy podjeździe , po za tym przecież nie pierwszy raz atakowałeś tą górkę

to może zamiast powiększać miskę - zastosować przegrody podobnie jak w robionych pod upalanie bakach na benzynę ? Oczywiście odpowiednio wyskalowane , tak aby zawsze jakaś cześć oleju pozostawała pod smokiem ? Powiększanie miski w Ex w dół to średni pomysł patrząc, że jest ona jednym z elementów narażonych na uwalenie przy upalaniu.

można zobaczyć jak poradzili sobie z problemem w USA na hamerykańskim forum - w końcu upalają swoje exy w extremalnych przechyłach w trakcie rockcrowlingu i skrzynie im nie padają pomimo tego, że pracują długi czas w jednej pozycji ostrego przechyłu.

Starwind-widziałeś ten teren w Kani/k.Łabiszyna...Wielokrotnie stałem i zjeżdżałem w pozycji prawie pionowej i często,gęsto było to kilka godzin ostrej jazdy jednak nic takiego nie miało miejsca.
Nie sądze,żeby to było powód uwalenia Twojej ASB.
Sławek,wajc i inni chyba takich modyfikacji nie robili,ale może niech się wypowiedzą....
Może w momencie podjazdu pompa zassała jakiś syfek i ją przytkało...nie wiem,nie mam pomysła..