Strona 1 z 2

Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-22, 11:53
autor: manius
jako ze zima tuz tuz a w ogole to już :lol:
zbieramy wasze doświadczenie odnośnie Łańcuchów śniegowych

jakie są dobre(sprawdzone)

ja z łańcuchami miałem tylko raz do czynienia
przed 6/7 laty na Słowacji, bylem wtedy BMW
no i kupiłem sobie łańcuchy w czeluści (czytaj eBay)
jakieś tam z Ryżolandu za grosze
wyrzucone grosze :-/
zupełna pomyłka
łańcuchy totalnie do dupy :x
jak autko jechało to OK
ale jak się zakopało to rwały się na potęgę :-(

hehe dobrze ze Chata gdzie mieszkaliśmy
była ogrodzona, bo nie wiem skąd bym drut brał :mrgreen:

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-22, 13:27
autor: BliG
dobre manius, dobre... :lmao:

Ja do tej pory uzywalem tylko lancuchow Simaka Artik ( http://www.bagazniki.auto.pl/simaka/artik.php ) w Mazdzie, ktore spisywaly sie wysmienicie!!
Wyciagalem na nich z ogrodu, pod gorke, Mercedesa 308D (on ponad 2t wtedy, mazda minimalnie ponad 1t :D ), wyjezdzalem na Gubalowke od strony ul. Salamandra - bez problemu, jak zaczynaly sie slizgac, to dokopywaly sie do asfaltu lub ziemii - nie bylo mozliwosci zeby je zerwac :-)

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-22, 14:42
autor: nemrod
wyjezdzalem na Gubalowke od strony ul. Salamandra - bez problemu,
hehehe na góbałówkę to ja kiedyś eskortem na letnich oponkach wjezdzałem (zima i śniego oczywiście był) :D
A sniegu przy chałupie mielismy do pasa :D

.... ech to były czasy... :-/

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-22, 15:30
autor: jash
ja tu widzę, że zamiast kącika off-road zrobił się kącik wspominkowy. To może jeszcze piwo grzane wam dać i troszkę mrozu za oknem? Przypomina to schroniskowe rozmowy narciarzy. Hm, z resztą podobne do rozmów wędkarzy, tylko pora roku inna.
Do działu kasztany przejść. Ale już!

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-23, 13:39
autor: Mikado
fajne, dobre (robione na zamówienie na konkretną oponę) mozna zanabć tu: http://www.adar.wroc.pl/panek/panek_ofirmie.htm

8-)

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-23, 17:28
autor: HAMME
Właśnie dostałem maila z adaru
265/70/16 = 462 zł brutto + koszty przesyłki

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-24, 00:00
autor: jarq
Właśnie dostałem maila z adaru
265/70/16 = 462 zł brutto + koszty przesyłki
Za dwie czy za cztery sztuki ?

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-25, 01:35
autor: Adrian
jarq to jak wampir - odzywa się równo o północy ;-)

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-25, 11:49
autor: manius
hmm te z ADARu
są niezniszczalne (tak słyszałem)
dobre dla kogoś kto mieszka w górach :-)
i je na co dzień używa

500zeta za cosik co najwyżej przez 3-5 dni używane będzie :sad:

ktoś mi kiedys polecał GóralMet (ma je i jest zadowolniony :-) )
słyszał/widział je ktos
jedyne co mnie zastanawia to cena 150 zl
czyżby z Ryżolandu :eek:
małe ręce=małe ceny

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-25, 12:10
autor: Mikado
ktoś mi kiedys polecał GóralMet (ma je i jest zadowolniony :-) )
słyszał/widział je ktos
jedyne co mnie zastanawia to cena 150 zl
czyżby z Ryżolandu :eek:
małe ręce=małe ceny
ja od kilku osób słyszałem o kosmicznej niesolidności producenta, o koszmarnych terminach (rzadu miesiąc), ale może to pomówienia? ;-)

są jeszcze z pewag-u (ode mnie rzut beretem :-) ) ale zaczynaja się od 1200zł... :-D

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2007-11-28, 22:16
autor: HAMME
Co do Adaru
To ta cena raczej za dwie sztuki znaczy jedna para
Co do opini to się nic nie wypowiem bo się tlyko zapytałem co i ile

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2010-11-28, 18:47
autor: karolb863
czy ktoś ma jakieś prawdziwe opinie o łańcuchach firmy Góralmet,bo chciałem sobie kupić tak na wszelki wypadek,ale nie wiem czy warto sobie nimi głowę zawracać,brałem jeszcze pod uwagę Taurus bo są podobne cenowo,ale Taurusy są chińskie a te drugie polskie,więc kierując się patriotyzmem no i ceną wolę Góralmet.

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2010-11-29, 13:03
autor: BliG
Ja jeszcze za czasów płaskacza używałem łańcuchów SIMAKA ARTIK i sprawdzały się rewelacyjnie; zarówno w górach, jak i podczas wyciągania dostawczego MB 308D przez zaśnieżoną drogę gruntową (między polami) :D

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2010-12-01, 12:17
autor: Susel_125
Zeszłej zimy gdzie były takie wielkie śniegi i zima przez pare miesiecy, nie mając jeszcze Explorera postanowiłem pojeździć swoim Fiatem 125p po lasach i polnych drogach. Ci co pamiętają to jazda takim autem z lekkim tyłem nawet na zimowych oponach to wielka sztuka. Kupiłem do niego łancuchy trapezowe na allegro oryginalne OPEL GM na opony 185/70/13. Były to stare łancuchy ale w bardzo dobrym stanie widocznie mało używane, żadna tam chinszczyzna a i tak zerwałem zapięcie raczej rozgiął sie zaczep.
Ale moja opinia na temat łańcuchów śniegowych to super sprawa. Praktycznie wszędzie wjedziesz i wyjedziesz, z podwórka gdzie było 40cm śniegu wyjeżdżałem 2 godz, gdzie prześwit auta to może nie więcej niż 20cm. Ale nie wysiadałem z samochodu a zderzak robił za pług podłogą szorowałem, ale poszło. I najważniejsze można jeździć tylko po śniegu, predkośc max to 50km/h, poza tym hałas i jakby na tarce jechał a i drgania dochodzą, zapomnij o slizganiu sie bokiem i jakiś szalenstwach. Trzeba jeżdzić delikatnie i ostrożnie, jak pisałem łatwo zerwać i uszkodzić np nadkole a nie wspomnę o tym że możesz kogoś tym zerwanym łancuchem kogoś zaczepić. Jak chcesz kupić to żadne chinskie i tylko ze stali hartowanej, oczka łancuchów muszą być zgrzewane, gdyż działają wielkie siły. Ogólnie to na łancuchach koła kopią bardzo szybko do samej ziemi, ale takie oranie ziemi a zwłaszcza na asfalcie przyspiesza ich zużycie i lecą iskry spod kół. Przedstawiłem swoją opinię bo trochę pojeżdziłem, co do konkretnych modeli łancuchów czy marki to nic ci nie poradzę. Ale na tym nie co szczędzać. Ja wybrałem trapezowe bo dobre do jazdy na przód, a i trzymają na boki co zapobiega uślizgom czy zsunięciu. I bardzo ważne jak już kupisz jakiś model łancuchów to poćwicz zakładanie, nie jest to trudne i jak nauczysz sie to póżniej ci to zajmie 5-10 min.

Re: Łańcuchy śniegowe

: 2010-12-01, 22:34
autor: karolb863
dzięki :grin: