Strona 1 z 3

Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 20:20
autor: damian1737
Założyłem taki temat gdyż nic takiego typowego na ten temat nie znalazłem tylko pare info pozbieranych z różnych tematów,a chciałbym wiedzieć jak się zachowują elementy napędu w zależności od wielkości kapcia??tzn dla przykładu podam mojego Explo I 93r. przełożenia 3.73 i chciałbym założyć opony 31 bądź 32 cale i nie chodzi mi w tym wypadku o lift tylko o skrzynie, silnik, reduktor, sprzęgiełka i eksploatacje samochodu na codzień i co najmniej raz w miesiącu w teren. Jak to wszystko się zachowuje i jakie zachodzą zmiany.

Będę wdzięczny za wszelkie informację bo dla Was koledzy jest to już pewnie rzeczą wiadomą a ja się dopiero stopniowo zagłębiam ;-) Pzdr

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 20:53
autor: Rad-T
31 cali specjalnie nie wpływa na eksploatację auta poza większym zużyciem paliwa - ale to też zależne jest od agresywności bieżnika opony. Minimalnie słabiej będzie "ciągnął" no bo większy kapeć ale też nie jakoś dramatycznie. Na pewno szybciej zużywają się łożyska, ale znowu bez dramatu - ich żywotność nie skraca się o połowę :)

Generalnie podnoś, zakładaj większy kapeć i ciesz się jazdą :)

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 21:05
autor: julek1270
Witaj. Coś niecoś mogę się wypowiedzieć , bo mam EX1 przełożenia w mostach 3,73 (na razie :mrgreen: )i opony 32 cale(na razie :mrgreen:) . Więc jeżeli nie chcesz podnosić auta to max 31 cali , 32 będą frezowały zderzak i błotnik , Teoretycznie najsłabszym układem w napędzie jest skrzynia ( pisze teoretycznie bo padają , choc dość ostro katuje swojego i nadal spisuje się dobrze) , o mosty nie ma się co martwić (przy oponach 31-32), to samo silnik , spokojnie daje sobie rade , dośc długo jeździłem na sprzęgiełkach auto... i też dawały rade , a zmieniłem na manuale z dwóch powodów , primo nie zawsze zapinam przód w terenie i zdarzało się że siadł , po włączeniu 4x4 (jak już siedział) zawsze był trzask który mnie stresował :lol: , teraz wychodzę zapinam i od razu przód ciągnie(piszę o manualach),
sekundo - mogę jeździć na reduktorze bez zapiętego przodu.
Eksploatacja , ford jest moim jedynym autem i używam go również na codzień , przy większych oponach na pewno jest mniej żwawy przy starcie i wyprzedzaniu ale nie ma tragedii, za to w trasie , bajka , lecę sobie 100k/godz i mam 1800-1900 obrotów silnika , wcześniej na standardowych kapciach to o ile dobrze pamiętam to było coś 2300.
Praktycznie mogę powiedzieć ( na prawie 3 lata użytkowania EX1) że jeżeli ASB nie jest już w słabej kondycji to daje sobie rade z oponami 31-32 cale , jedyne co trzeba pamiętać to zużycie paliwa niestety wzrasta i dlatego coraz bardziej skłaniam się do założenia instalacji gazowej (choć jestem że tak powiem jej przeciwnikiem ;-) )
To tak w skrócie z mojej strony , jest jeszcze Kilku Explorowców z nieseryjnymi oponkami to na pewno coś dodadzą od siebie :mrgreen:

Pozdrawiam.

A , wrzucam fotkę jak wygląda opona 32 cale w nie podniesionym EX1 , bez choćby małego liftu skoda opony .
Zmieniłem fote bo nie tę wrzuciłem , a i widzę że Rad T był szybszy :mrgreen:

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 22:09
autor: MoC
Co prawda masz jedynkę, ale temat jest ogólny więc napiszę coś od siebie. Zmieniłem z tradycyjnych drogowych 235/70 (chyba 30'' tak?) na A/T 245/75 (chyba 31''). Zużycie paliwa faktycznie było troszkę większe w mieście, na trasie nie widać praktycznie różnicy. Jeżeli chodzi o osiągi to nie czuję praktycznie różnicy, wszystko daje rade bez problemów. A jeżeli chodzi o jazdę na luźniejszej nawierzchni (niestety puki co miałem okazję jeździć tylko w bardzo lekkim terenie) jest znacząca różnica.

Jeżeli chodzi o szumy które podobno są problemem w A/T i M/T to ja jakoś specjalnie nie poczułem, ale fakt że nie jeżdżę więcej jak 130 moją bestyjką :)

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 22:55
autor: Adrian
Co do zużycia paliwa to nie zauważyłem żeby wzrosło przy większych oponach, nie wiem czy koledzy brali pod uwagę, że wielkość koła ma wpływ też na licznik każdy cal to średnio jakieś pół litra różnicy. Co do elastyczności auta to jest zauważalna różnica, skrzynia redukuje bieg później niż przy oryginalnych oponach i częściej trzeba jej pomagać. Przy podniesieniu samochodu też nie jest to samo wychyla się bardziej na zakrętach przy ostrym hamowaniu też jedzie się mniej pewnie.
Ogólnie da się przeżyć wszystko kwestia przyzwyczajenia, jak teraz mam drugiego explorera nico mniej podniesionego czuć te różnice, bez liftu można sobie pozwolić na nieco szybszą jazdę, ale drugiego i tak podniosę nawet bardziej :-P , ewentualnie jak podniosę nr1 to nr2 wróci do ustawień fabrycznych, choć nie wiem co wolę patrzeć z góry czy szybciej jeździć ;-)

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-27, 23:11
autor: MoC
Ja brałem uwagę wskazania licznika, nie wiem o ile dobrze to pokazuje ale policzyłem procent ''oszukiwania'' z kalkulatora których jest masa na necie.

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 09:28
autor: starwind
liftuj i zakładaj nic się nie będzie działo :D

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 09:55
autor: damian1737
Dzięki koledzy, rozwialiście wszelkie moje wątpliwości bo mam zamiar właśnie wsadzić opony 32 cale A/T BFG na orginalnych felgach a samochód dzwignąłem narazie o jakieś 2 cale więc myślę że póki co wystarczy lecz nie mówię że to koniec dzwigania i dalszych przeróbek :mrgreen: a sprzęgiełka będę musiał wymienić na manualne bo jedno mi już też strzela :-/

Pozdrawiam wszystkich ;-)

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 10:04
autor: Rad-T
jeśli wsadzasz 32" i podnosisz auto - pomyśl albo o odsadzonych felgach albo o dystansach, pamiętaj że podnosisz środek ciężkości i o zrobienie boka czy rolki jest dużo łatwiej o czym boleśnie przekonali się niektórzy koledzy z forum.

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 10:28
autor: damian1737
A czy na orginalne felgi też mogę założyć dystanse??bo póki co przymieżałem się do nowych opon i sprzęgiełek a felgi miały być w dalszej kolejności ze względów finansowych czy lepiej jednak uzbierać i od razu wsadzić tak jak powinno być??

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 11:53
autor: starwind
spokojnie zbieraj na felgi bo szkoda wydawać kasy na dystanse jak i tak planujesz nowe felgi a na razie puki co to uważaj :P

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 12:09
autor: Adrian
jeśli wsadzasz 32" i podnosisz auto - pomyśl albo o odsadzonych felgach albo o dystansach, pamiętaj że podnosisz środek ciężkości i o zrobienie boka czy rolki jest dużo łatwiej o czym boleśnie przekonali się niektórzy koledzy z forum.
Ja tam dachowałem przed liftem :-P

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 12:18
autor: Rad-T
hie hie Ty to sztucznie podnosisz statystykę :D

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 12:22
autor: starwind
ale Adrian dacha miał przecież dwójką jedynki są stabilniejsze :D

Re: Wielkość opon- jak to się ma do eksploatacji samochodu

: 2010-07-28, 14:35
autor: damian1737
Czyli rozumiem że spokojnie mogę zakładać 32' i wolniej w zakrętach ;-) ale wg mnie to i tak się chyba będzie lepiej trzymał na większych kapciach niż teraz gdy jest dźwignięty a kółecka takie malutkie :-P